.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Od jakiegoś miesiąca samochód zaczął mi palić bardzo dużo.
Wlalem ostatnio 20l i zrobiłem 120km (spalanie 17l/100km, a wcześniej było 9l/100km). Pomyślałem, że to wina tego, iż jeżdżę z włączoną klimią.Zalałem zatem ponownie 20l i jeździłem bez klimy, ale spalanie spadło tylko o 1litr.
Oglądałem silnik, itp. i żadnych wyciekow nie widać, plamy pod autem też nie ma.
Co zatem może być przyczyną takiego spalania?

Proponuje zacząc od sprawdzenia szczelnosci ukladu paliwowego.

Coś się chyba walnąłem jednak w obliczeniach.
Duże spalanie (17l/100km) wyszło tylko jak jeździłem z włączoną klimą. Zatem coś nie tak jest ze sprężarką. Tylko co? Czy to możliwe, że stawia taki opór, iż spalanie wzrasta o 8l? Da się to jakoś sprawdzić, jak nie mam komputera pokładowego, bo na Vagu jest tylko spalanie w l/h?

no gdzieś Ci leci, nie mozliwe, aby spalanie bylo 17l nawet na klimie... chyba, ze pompa wtrys i uklad paliwowy gdzies "wybuchł"

Teraz na 20l zrobiłem 235km czyli spalanie w normie, ale jeżdziłem bez klimy.
Sprawdzałem dziś na Vagu to na biegu jałowym bez klimy spala 0,74l/h, a z włączoną klimą 1,11l/h. Nie wiem czy to dobrze czy źle. I nadal nie wiem czy szukać wycieków (których nigdzie nie widać) czy czepiać się tej klimy.

Ja bym zaczął od sprawdzenia najprostrzych rzeczy jak przepustowość powietrza przez chłodnice.... mi palił jak wściekły z klimą właśnie dlatego, wentylatory jak wiadomo przy niższych prędkościach chodzą z klimą non-stop a duży opór sprawia apetyt na prąd, co za tym idzie baaaardzo obciąża alternator a ten z kolei silnik.

Bardzo możliwe, że masz rację, miałem zapchane chłodnice, ale już je przepłukalem i po tym nie sprawdzałem jak spala z klimą.
Drugim faktem jest to, iż po włączeniu klimy spada mi napięcie ładowania (na zegarach to zauważyłem).

Miałem AEL-a i z klimą spalanie na VAG-u było 0,74 l/h , a bez klimy połowę mniej czyli ok. 0,37 .
Dobrze by było zrobić logi jak się nalezy i/lub przegląd klimy a szczególnie kompresora.

pozdrawiam.