.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, mam nadzieję że ktoś szybko odpowie na moje pytanie. Ostatnio jak wymieniałem płyn chłodzący okazało się że wszędzie jest pełno brązowego kamienia... to co się dało z gumowych rur to wykruszyłem i było tego chyba z pół kilo... w bloku i chłodnicy pewnie jest tak samo i tu pytanie, czy można użyć jakiego odkamieniacza? Jak tak to jakiego i czy jest to bezpieczne dla silnika?
Pozdrawiam.

Nic nie rób i tak niech zostanie bo rozszczelnisz układ chłodzenia i wtedy będzie problem. W samochodach osobowych nie ma filtrów w układzie chłodzenia tak jak ma to miejsce w ciężarowych i to duży problem. Ktoś widocznie dolewał wody z powodu nieszczelności układu lub zwykłego lenistwa ale tak musisz jezdzić.

Zdemontuj chłodnicę, zalej wodą i użyj KAMIX.
A silnik przepłucz wodą z węża pod ciśnieniem.
Powinno pomóc

Jeżeli auto chodziło wcześniej na wodzie , sprawdz pompę wodną. Ja pojeździłem kiedyś poł roku na wodzie , potem przed zimą zalałem płyn. Po 3 m-cach zatarło mi pompę wodną - efekt - zerwany pasek rozrządu , pogięte zawory , uszkodzone 5 popychaczy - w sumie 2000 PLN.


Jeżdziłem Actrosem , Volvo FH12 , teraz Renią i nie było/nie ma żadnych filtrów w układzie chłodzenia.

wlej jakiegos odkamieniacza do czajnikow , przegotuj go i spusc wszystko. generalnie nie zazdroszcze bo masz ryzyko zatkania chlodnicy i nagrzewnicy , przegrzania silnika , zatarcia pompy wody jak wyzej kolega opisal. tak czy inaczej musisz to zrobic bo w kazdej chwili mozesz stanac z powodu awarii ukladu chlodzenia.

W Volvo FH12 jest filtr w ukłądzie chłodzenia. Przynajmniej w tym który jeździ u mnie.
Pozdr!

Prowadzę firmę transportową mam FH12 nowe oraz MB MP3 i każde z tych aut posiada filtry w układzie chłodzenia a dlaczego??????? ponieważ jest takie coś jak VEB i Retarder , które chłodzi płyn a dodatkowo pompa elektryczna , która tłoczy płyn aby był dobry obieg , ponieważ sama wodna nie przetłoczy ponad 40 litrów . Czytałem właśnie, że w dużych silnikach V12 VAG też są filtry w układzie chłodzenia.

Jak by nie było, silnik zarósł i słabo to widzę. Uzywanie odkamieniaczy czajnikowych zniszczy elementy z alu. Jedyne w miarę sprawnie działające i bezpieczne dla auta to ocet i serwatka (płyn znany znad kwaśnego mleka) ;] Mój ojciec i wój tak swoje auta oczyścili z "osadów" wodnych...Faktem, że auta troszku starsze generacyjnie;/


Ogólnie prze...ne....

Odświeżając temat chciałem zapytać, czy ktoś korzystał z preparatu Prestone "Super Radiator Flush"? Czy jest to w pełni bezpieczne? Na etykiecie produktu przeczytałem że 100% bezpieczny dla wszystkich części układu chłodzenia, czy to prawda? Czy po użyciu tego środka jest niebezpieczeństwo zatkania czegoś ważnego w systemie? Nie chciałbym niechcący zabić lub zaszkodzić silnikowi. Pozdrawiam.

Korzystałem i lepiej kupic sobie za to 4 pifka wypłucze z delikatnego szlamu,nic pozatym.Szkoda czasu i kaski.

a nie pomogłoby rozpuszczać ten kamień powoli?

operacje trzebaby powtarzać kilka(naście) razy ale ryzyko zatkania
byłoby mniejsze

Ten preparat nie jest taki tani, jeśli chcesz zastosować go kilkanaście razy to (bez gwarancji powodzenia) to już lepiej kup chłodnicę...

jaki preparat? woda destylowana + odkamieniacz kuchenny
a nie chodzi tu o chłodnice bo to zawsze można poświęcić
ale o motor

Chodziło mi o Prestone "Super Radiator Flush". Kolega ma obawy co zastosować żeby się układ nie rozszczelnił...