.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich serdecznie.

Panowie chciałem się spytać co dolega mojemu nowemu nabytkowi. Mam audi z 99 r z silnikiem 2.5 TDI. Ale do sedna. Rano lub przeważnie po dłuższym postoju z tłumika wydobywa się dość dziwny szaro - przeźroczysty dym. Ma on zapach typowy chyba dla diesla. Jest to taki gryzący zapach spalanej ropy. Rrano po odpaleniu pochodziła na postoju około 1.5 minuty i dym przestał się wydobywać. Po krótkiej jeździe około 5 km dym zaczął znow się pokazywać ale po 30 sekundach ustał. Po 2 godzinach (po wymianie filterka powietrza auto został odpalone. ) Dym się pokazał. Jest prawie przeźroczysty taki szarawy. Po przejechaniu dosłownie 1 km dym zniknął. Nieraz nic nic przez 10 km, po czym po przejeżdżaniu przez próg zwalniający buchnie z komina tak na siwo i dalej spokój. Najbardziej widoczny i najdłużej trwający jest ten dym rano lub gdy autko jest zimne. Dodam jeszcze że jestem świeżo po wymianie pompy i rozrządu i oleju. Mechanik stwierdził że było 6 błędów. Po ich wykasowaniu jest czysto. Ale stwierdził że luz pionowy na turbo jest za duży. Dochodzi do 2 mm. Czy takie turbo może do tego się przyczyniać.
Panowie macie jakieś pomysły. Bo już nie wiem co robić.

Pozdrawiam

odkręć korek oleju na pracującym silniku [rozgrzanym] i napisz, czy występuje nadciśnienie/podciśnienie w chwili jego zdejmowania.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=93219


co do T,

z uwagi na swój interes, poproś mechanika by zdjął przy Tobie obejmę od rury do T i pokazał Ci ten luz [2mm będzie bardzo wyczuwalne].
luz nie będzie raczej odpowiadać za dymienie na wolnych obrotach [chyba, że wirnik jest w stanie agonalnym - ale to słyszałbyś podczas przyspiesania i schodzenia z obrotów].

Witam

Dzięki za odzew. Luz widziałem na własne oczy i naprawdę jest
Turbo do wymiany. Mówił że łopoatki wprawdzie nie ocierają o obudowe ale już w najbliższej przyszłości napweno będą. Odnośnie odgłosów- słychać świst turbiny przeważnie przy przyśpieszaniu. Ale słysze ją także przy puszczaniu gazu na biegu podczas jazdy. Niedawno odme miałem wymianianą - także przedmuchów i podciśnień brak. To dymienie jest dość specyficzne. Tylko po dłuższym postoju i mam wrażenie że roba jest nie do końca spalana. Czy może to byc wina tej turbosprężarki. Olej gdzieś ucieka z niej i jest później spalany czy jak. Czy może tak sobie myśle drogą dedukcji że może to świece. Dodam że autko zarówno na ciepłym jak i zimnym silniku pali raczej tak samo. Trzeba zakręcić 2-3 obroty.

Pozdrawiam

zatem, jeżeli występuje luz, to T nadaje się do wymiany/regeneracji.


co do dymienia, to powinieneś zrobić pełną statyczną diagnostykę oraz, z uwagi na nieco gorszy stan T, dwie grupy dynamicznie - jednocześnie 010 oraz 004.
[podejrzewam przepływomierz - poza zmniejszeniem mocy powoduje poddymianie na jałowym]

Czy taki przepływomierz może powodować dymienie też w czasie jazdy?
U mnie brak jakichkolwiek awarii w/w a czasem tez potrafi zakopcic bezwzgledu czy stoi czy jedzie..i to bardzo mocno

u mnie dymiło i wymieniłem filtr odmy