.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, ostatnio po przejechaniu ciagiem ok 700km podczas redukcji z 3 na drugi bieg poczułem na drążku jakby coś go "otarło" był przy tym taki delikatny dzwięk o wysokim tonie cichy ale słyszalny, w ciagu dalszej drogi co jakis czas sie to powtarzało, potem kilka razy na 3 biegu ale tylko przy redukując biegi w dół. Potemauto stało tydzień i po przejechaniui ok 600km podobny efekt powtarzał się kilka razy podczas drogi. Po powrocie zauważyłem ze na drugim biegu drążek się rusza (drży) do przodu i dotyłu tylko na drugim biegu. Czy na podstawie tego można stwierdzić co sie dzieje lub czy cos z tym robic czy jeździc dalej, ewentualnie jakie koszty???

gumki gumeczki lewarka pod spodem nie wiem dokładnie gdzie i co itd... ewentualnie gumy poduszki pod skrzynią biegów ?

jak drążek nie miał luzów to nie czułeś "otarć" (synchronizator poszczególnego biegu) bo te gumy wytłumiały drgania

takie moje zdanie


swoją drogą w B7 i jakieś "otarcie" na lewarku takie nowe auto

Szczerze to nie pamiętam czy drgał on wczesniej , zauwazyłem to dopiero teraz, ale chyba nie powinien? Teraz w trakcie jazdy zdarza się to sporadycznie.... to prawda młode auto...ale tez sie zdarza. Jestem ciekaw czy ten sporadyczny "ziiit" to wina sprzęgła czy np synchronizatora. Pozatym teraz juz sam nie wiem bo mało kiedy sie to zdarza to ten dzwięk pojawia sie dopiero po puszczeniu sprzegła. Jak się to zdarzy to musze zapamietąc czy tak jest napewno.

Sprawdz olej w skrzyni , jak jest stan , to jeżdzij aż objawy się nasilą , bo w sumie teraz to ciężko coś jednoznacznie ustalić.