.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie mam pytanie.

W aucie mojego ojca jak samochód stoi na wolnych obrotach tak z 3-4 min po załączeniu ogrzewania temperatura spada o jakieś 5-7 stopni i już tak siedzi dopóki się nie ruszy. Podczas jazdy trzyma równo 89.

Czy możliwe że termostat nie trzyma. Ewentualnie może czujnik. Czy raczej przy takiej temperaturze -5 st na zewnątrz to normalne.

Pytam ba na forum piszecie że normalnie powinien trzymać temp 89 cały czas bez względy na wszystko.

Miałem u siebie kiedyś podobnie ale podczas jazdy spadało i to dużo około 20st i w tedy czujnik był padnięty, a tu takie wahania o 5-7 st

Wydaje mi się, że powinien trzymac bez względu na warunki.

Porównaj temp z temperaturą w skecji 17 instruments[ licznik]

Wszystko jest w jak najlepszym porządku.

U mnie kiedyś tak spadała na wolnych , jak miałem spalone świece żarowe w kruścu wodnym (te dodatkowe trzy z tyłu silnika) Po wymianie wszystko wróciło do normy.

Hmmm

Opinie różne. Zostawię to na razie wahanie nie są aż takie duże. Ważne jest że jest dogrzany w czasie jazdy.

Jak się ociepli i dalej będą cyrki to posprawdzam czujnik i termostat.

Dzięki

Po przejechaniu 8-10 km w miare dynamicznie - temperatura odczytywana VAG iem (007 stat) powinna oscylowac w okolicach 88-92*.
Po zatrzymaniu, kiedy silnik pracuje na biegu jalowym powinna raczej rosnąc, a nie spadac.
W mojej ocenie powinienes sie przygotowac na wymiane termostatu.

Pozdrawiam

Termostat już kupiony.
Wstrzymam się na razie z wymianą zobaczymy jak to będzie wyglądało jak zejdą mrozy

Pomyliło Ci się z sinikiem benzynowym. Mało tego -mówimy o eksploatacji TDI w niskich temperaturach. Nawet skoksowane gnojowozy mają problem z utrzymaniem temperatury w takich warunkach.

dla mnie objaw jak najbardziej normalny nie przejmować sie na razie lać waszkę i latać a dopiero jak podczas jazdy nie bedzie trzymać temperatury wtedy wymienić termostat

Przemo

a co ma do tego koks - badz jego brak - silnik pracuje na wolnych obrotach... zeby rozwiac wszelkie watpliwosci przeprowadze maly test u siebie:
- rozgrzeje motor do 90* - zaloguje 007 stat
- zostawie silnika na biegu jalowym i bede obserwował 007 stat

Dam znac co wyszło..

na tym między innymi polega mit koksowania
wystarczy koks i prawie wszystkie dolegliwości znikają - nawet rdza

Witam, podczepię się pod temat.
U mnie jest taka sprawa, że podczas jazdy rozgrzewa się do 90st C później potrafi spaść na jakiś czas do 80 i znowu w górę... nidgy nie przekracza 90st C co jest chyba ok.

czy to normalne ?

Pozdrawiam.

Michał(suchy)

Z tego co wiem to podczas jazdy powinien trzymać temperaturę nawet przy niskich temperaturach.
Miałem tak u siebie i okazało się że czujnik temperatury był nie sprawny. Objawy takie same. Może to też być termostat.


Co do mojego wątku na razie wstrzymam się z wymianami.

Fajnie jak byś wrzucił wyniki swojego testu przemik

Panowie , nie chcę zakładać nowego tematu, dzisiaj coś zauważyłem.
Ruszam jadę, temperatura rośnie do 90st C i tam zostaje, ale..
ale jak włączę tylko nawiew na 30-40 sekund momentalnie spada do 80st i siedzi na tej wartości. Zabawne bo nie wiem o co w tym chodzi. Jakieś sugestie ?

Pozdrawiam.

Też to przerabiałem w 1Z - wymieniałem dwa razy termostat i tak samo - na postoju temperatura spada na zegarze....... po prostu większa sprawność silnika.

Uzyj kodów klimatronika
Niemniej - nie musisz testować. Wczoraj przy -13 na postoju temperatura z 90 do 73 st c spadła po kilku minutach. Dodam , że mam zdjętą wiskozę ... Przy działającej byłoby jeszcze gorzej.

Co do koksu - ja mam dobitą dawkę na maxa, w ok 3,5 mg ... Skutków wyjaśniać nie muszę.


Założyciel tematu wydał niepotrzebnie kasę na termostat



@ suchyy3: tutaj mamy do czynienia ze złą charakterystyką termostatu. Uzyj kodów klimatronika i zobacz jaką dokładnie temperaturę trzyma silnik w czasie jazdy. Jadąc w miarę dynamicznie z włączonym ogrzewaniem powinien trzymać 88 st C.
Po zamknięciu termostatu temperatura w czasie jazdy nie powinna spadać. Nie mylić z jazda w korkach.

W moim A4 AFN mam tak samo. Jak lecę w trasie to temp. stoi na 90 jak tylko wjadę do miasta i powoli przetaczam się w korkach to spada do 70-80. Gdy nie ustawiam ogrzewania na max to temperatura silnika tak nie spada ale jak tylko podkręcę więcej stopni na klimie to zaraz mi wychładza obieg. W zeszłym roku wymieniałem termostat bo myślałem że był padnięty. Po prostu te silniki tak mają.
Jeszcze pytanko... czy temp płynu chłodniczego odczytana na klimie jest mierzona tym samym czujnikiem który podaje temp na ECU i zegary?

Basket przekonales mnie... aczkolwiek postaram sie wykonac testy w sobote..
Dzis zauwazylem jadąc do pracy, ze w miejscu gdzie zawsze juz dawno mialem 90* na blacie teraz zegar ledwie przechylał sie za 70*.
Jadac w trasie mam sztywne 90-92*.
Faktycznie wina moze lezec w temperaturze panujacej na zewnatrz.

Pozdrawiam

[+]


Na to pytanie odpowiedzialem tutaj:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=98558

Pośpieszyłem się teraz już wszystko jasne