Witam
Przeszukałem kilka razy forum ale nie znalazłem rozwiązania problemu.
W moim audi 100 2.3E z 1994 (C4 Avant) mam następujący problem.
Autko dusi się/ przerywa powyżej 4500 obrotów. DO 4500 jest fajnie, ładnie ciągnie a od 4500 dławi się. Wtedy bardzo wolno przyśpiesza. Do końca obrotomierza nie zamknę. Dodam, że problem jest od 2-3 miesięcy. Wcześniej kręciłem do czerwonej kreski. Prędkość 210 bez problemów. Teraz 180 i koniec. Nieraz jak jest zimny to też ciężko przyśpiesza (dławi się ale jak dodam więcej gazu to idzie). Jak ciepły to dusi się tylko powyżej 4500.
Dodam, że ostatnio wymieniałem aparat zapłonowy (falujące obroty i gasł), termostat(wysoka temp), pompę paliwa(stara walneła bo jakiś zawór odpowietrzania zbiornika się zepsuł, teraz go nie ma i pompa nowa działa) filtry itp. Teraz obroty 850 na ssaniu 1200. Idealnie.
Zastanawiam się czy to nie wina jakiegoś czujnika temperatury bo mimo wymiany termostatu czasem temperatura przekracza 90 stopni (tak kiedyś nie było max 90). Autko ciągle ma katalizator. Nie słychać aby coś brzęczało.
Jak jest zimny to nieraz coś pod maską gwiżdże (może serwo albo alternator - czy mają wpływ na pracę silnika).
Moje pytanie. Czy jak podepnę pod vag to wyskoczą mi błędy. Wiem że ten silnik jest ciężki pod komputerem.
czekam na odpowiedź.
_________________ Audi 100 2.3 - piękny ryk piątki. 1994 rok avant
VW Golf IV 1.6 SR, Comfort Hatchbag 1998 rok
Audi 80 B4 1.9 TDi Standard Sedan 1994 rok
----------------------------------------------------------
www.gulf.pl
|