.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj jak wracałem z rancha zapaliła mi się kontrolka ABS (skreślone ABS) oraz wykrzykinik czerwony w kółku i pisknął 3 razy:

Domyślam sie, że oznacza to jakiś problem z hamulcami...
Zatrzymałem się i sprawdziłem:
-poziom płynu (5 mm poniżej MAX czyli chyba OK)
-klocki wszelkie mozliwe i chyba całkiem OK, chociaż z tyłu jakby ich lekko mało było (ciężko na drodze to sprawdzić dokładnie)
-odpaliłem znowu i sytuacja się już nie powtórzyła
-zrobiłem parę hamowań: ABS działa (trykanie), hamulce bardzo mocne....
-zrobiłem ostry start na full gazie (na mokrej nawierzchni) i kontrola trakcji też raczej wporzo (nie młócił kołami)
Ale zauważyłem że powyżej 120 słychać jakby lekkie dudnienie rytmiczne, tak na oko (ucho) z prawego przedniego koła - może tarcza ma lekkie nierówności, hmmmm ??

Moje pytanko brzmi, co jeszcze ta kontrolka może znaczyć, mi sie wydaje że
-klocki ? (przód i tył ma czujniki?)
-ABS, kontrola trakcji ?
-Poziom płynu?

I pytanko z innej beczki:
-Ile kosztują poszczególne klocki (przód/tył)
-Ile kosztują tarcze (przód/tył - wszystkie wentylowane)
-Ile kosztują czujniki ABS?

Pozdrawiam, samochód to Audi A8 D2 4.2 Quattro tiptronik, silnik ABZ, rocznik 1994

Powiem Ci tak - podłącz VAGa - bez tego to szukanie igły w stogu siana... U mnie też rozłączało ABS - okazało się, że musiałem prawić czujnik stopu bo źle stykał i od tamtej pory spokój... Dopiero po podłączeniu VAGa można cokolwiek powiedzieć...

Ale jakby rozłączyło czujnik ABS, to problem by był chyba cały czas, a pojawił sie tylko na chwilę....
PS: VAG-a oszywiście podłączę dzisiaj albo jutro ....

A czy VAG powie coś więcej poza: 'Problem z układem hamulcowym' ? Poda np. czy to czujnik klocków czy czujnik ABS itp ?

Poda - oczywiście poda. U mnie był problem z czujnikiem świateł stopu... i też podał. Oczywiście jak nic nie wyjdzie zostaje odczyt wartości poszczególnych czujników, który może rzucić nowe światło na cały problem

Kurde dzwoniłem do serwisu, zbóje za samo podłączenie do VAG-a chcą 60 zł....

Przyjedz do mnie masz za dziekuje

hehe, za darmo to i tak byś mi nie sprawdzał, parę piwek albo flaszkę bym postawił.....
Ale na Śląsk to
a) nie dysponuje czasem
b) podróż drożej by wyniosła niz te 60 zł

Ale dzięki za chęci

ja mialem to samo po podlaczeniu do vag-a okazalo sie ze winny byl czujnik abs-u w przednim kole,a dokladnie byl w zlej odleglosci i zle czytalo dane.Objawy te same czasami sie zapalilo niezaleznie od wszystkiego