.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Nie wiem czy wybrałem dobry dział na tego posta. Jadąc sobie dróżką z przepisową prędkością wpadłem w dziurę i uszkodziłem felgę (duże bicie na wyważarce i wgniecenie rantu) oraz oponkę. Czy ktoś walczył o odszkodowanie z zarządcą drogi i je uzyskał? Potrzebuję wzór pisma, jakie należy napisać w związku z odszkodowaniem. P.S. policja była na miejscu zdarzenia i sporządziła notatkę.

Ja wyszarpałem tak prawie 4.5tyś zł, poszukaj jest gdzieś mój topic.

Napisz do zarządcy że masz materiał dowodowy w postaci fotek i notatki i chcesz zwrotu kosztów.

No i sprawa zakończona: są dwa nowe wahacze, oponka, felga i jeszcze zostało
PZU wypłaciło gotówkę bez wnikania w sposób naprawy... ja też nic nie wymyślałem specjalnego - wziąłem kasę i do sklepu

noo mamy ten sam problem, możesz przybliżyć procedurę co i jak

Wlasnie mozesz napisac gdzie i jak to zalatwiales ?
Mam nadzieje ze nie masz na mysli PZU czyli swojego AutoCasco ...

Po pierwsze dzwonisz po Policę - przyjeżdżają i robią notatkę ze zdarzenia. Po drugie informujesz Starostwo lub Rejon Dróg (zależy na jakiej drodze to się stało i kto ma tą drogę w opiece) o zdarzeniu - dostajesz informację gdzie masz się zgłosić - która ubezpieczalnia. Po trzecie idziesz do ubezpieczalni i zgłaszasz szkodę - ubezpieczalnia występuje do Policji o udokumentowanie zdarzenia. po czwarte dostajesz kasę na konto lub wybierasz zakład z ich listy, w którym naprawiasz bezgotówkowo. Ot i tyle co mam do napisania... Powodzenia