.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak sądziecie - 185/65 R 14 czy może 165/75 R 14 ?

Wydaje mi się, że 165 nie będą za cienkie na takie małe autko, za to docisk do podłoża wyraźnie się zwiększy.

Proszę o Wasze poparte dośwaidczeniem opinie

Marek, ja bym zalozyl 175...
W kupejce na lato mialem 205, na zimie schodzilem do 185. Roznica byla znaczna w prowadzeniu ( balon na zime, a co za tym idzie zupelna zmiana w prowadzeniu wozu).
IMO na zime bardzioej niz na szerokosc warto zwracac uwage na wysokosc opony, tj im wyzsza tym lepiej.
Nacisk na cm2 napewno jest wazny, ale w rajdowkach

Ja na zime zapodaje 185 bo mam troche wieksza moc niz Ty. Ale generalnie zastanawiam sie nad profilem. Wiem, ze zdrowy rozsadek wskazuje na 65, ale ze wzgledu na moc autka boje sie ze mi moze sciagnac taka gume Z drugiej zas strony mam kit sachs performance sport do b2q i nie chce zebow utracic...co myslicie?? Tobie Ataman polecam jak Stachu 175 lub 185, raczej ta druga bym wybral, ale w sumie Stachu ma doswiadczenie w lataniu b2 w zimie a ja niebardzo

Poza tym nie wydaje Ci sie Stachu, ze przy lotach jakie byly uskuteczniane ostatniej zimy nacisk na cm2 juz zaczyna sie liczyc ??

jak ktos chce latac bokami zima to zawsze mozna zalozyc np 185/55

ja do pracy nie chcę tym dojeżdżać, i myślę, że nacisk się liczy dość mocno. Co do wysokości - jak będzie za duża to ryzyko zdjęcia opony na jakimś wyboju będzie większe - tego też bym chciał uniknąć

No pozwiedzalo sie wspolnie troche rowow poprzedniej zimy, to to fakt

Faktycznie, skoro woz ma byc typowym fun carem to dalbym nizsze gumale.
Zuru, do Ciebie byl zapodal 185/55/150 uwazam rozsadny kompromis wysokosc/osiagi
Marek, na Twoim miejscu dal bym 175/65/14

Ja teraz bede w zimie testowal 205/50/16...

tej...
książeczka mówiła: 185/65/14 lato, 175/70/14 zima / (90b2q) Ja jeździłęm właśnie na takich, miliony bączków nakręciłęm, nigdy nic się nie zdjęło ani nie zepsuło (noo, raz - zdjąłem prawy tył na wystającej z 5cm z bruku studzience)

165/70 R 14 mam okazję kupić. W zasadzie się chyba skuszę - ale decyzja będzie jak je zobaczę.
Co sądziecie - niewielka różnica względem 175, a nacisk miejscowy zdecydowanie lepszy.
Jeszcze nigdy nie przeginałem tak bardzo w tę stronę - może powinienem spróbowac jak to jest?
:]

175 lub 185, na 165 bedzesz mielil wszyskimi kapciami na suchym ...i wyglad z przodu i z tylu bedzie komiczny na takiej rowerowce

Marek, popros emciora o fotki jego GT na zimowkach...
Wyglada jak na kolkach z wozka dzieciecego, tudzież Wigry 3 - no offence

Wiem, zdaję sobie z tego sprawę.
Już teraz jest na 175 i wygląda komicznie.
Ale ja nie zamierzam jej wyciągać jak będzie sucho.
Do jazdy na suchym nie zamierzam jej przyzwyczajać.

Pozatem chyba profesjonalne rajdówki na KJS'ach w zimie też wyglądają tak brzydko

Marek to takich fotek z toru z Bydzi ma ze 150, sam sobie trzaskal

Marek kup sobie nowe zimowki, nie kupuj uzywek. W takich rozmiarach to poprostu zbrodnia nie kupic nowki bo sa tanie jak barszcz. A co nowa zimowka, to nowa zimowka

Moje skromne zdanie jest takie, zebys zapodal minimalnie 175 nowe lub 185. Na 185 autko dalej bedzie sie dobrze prowadzilo. Nie chodzi przeciez o to, zeby uzyskac maksymalna przyczepnosc, ale zeby trakcja byla poprawna a do zabawy na mokrym takie waziutkie kapcioszki bede kijowe. A ostatnia zima pamietacie jaka byla...praktycznie tylko mokre

Ja tak jak scob zasugerowałem się fabryką - 175/70 i jest ok, a przy tym zachowałem odpowiednią średnice koła.

W starej Coupe przegiąłem w tę strone - 155/80R13 i byłem z efektu zadowolony.
Przednia oś nie była wiele podatniejsza na utratę przyczepności (może i ciężar R5 swoje robił), a na ubitym śniegu zbierała się wyśmienicie , czyli nacisk ma znaczenie.