więc tak ...
zaczęło się to po pierwszym przeleconym sporym krawężniku (quattro mnie nie obroniło przed głupotą i gazem na lodzie
)
jak coś to najpierw dostało prawe przednie koło potem lewe i tył tak samo czyli prawe potem lewe
na ten miesiąc fundusze wyczerpane ale chce zdiagnozować co to może być
ostatnio to dość mocne drganie\huczenie maleje i wzrasta z prędkością na luzie tak samo
wyczaiłem że tez cichnie znika to w takich przypadkach
-jazda prosto huczy z daną częstotliwością\prędkością
-jazda w prawo tak samo "może" troszkę gorzej
-jazda w lewo ale z odpowiednim gazem i łukiem czyli jak autko przeciąża się w prawo (rondo) ale przyspieszę i znowu sie pojawia
-jazda z górki dość mocne hamowanie silnikiem np z 3000 obr to cichnie
-hamowanie znika hałas puszczenie hamulca toczenie lekkie zwalnianie silnikiem albo normalna jazda bez przyspieszania to dalej sie dzieje
-nasila się chyba tylko jak przyśpieszam
aa i to lewe przednie koło przed wymianą też to czułem ale lekko
wymienione
-łożysko lewe, oba przednie przeguby kompletne z osłonami,
sprzęgło- docisk tarcza tu chyba nie mają nic do te go
przy wymianie na letnie kapcioszki przyczaje te wyważanie
!!!! idę sprawdzić czy koło dokręcone
co mogło dostać
półoś ?
piasta koła...???
.................................
koła dokręcone
wiem wiem nie spodziewam sie cudów ale co tam technicznie sie znajduje w kole układzie napędowym co mogło by ulec ......i powodowac taki hałas