makaon napisał(a):
Najprostsza z możliwych metod to "samociek". Spuszczasz przez dowolny odpowietrznik tak, aby uwidoczniło się dno zbiorniczka - na odpowietrznik nałóż wężyk przeźroczysty i zanurz koniec w płynie. Zakręcasz odpowietrznik, zalewasz nowym pod korek i kolejno kołami spuszczasz do momentu aż poleci czysty płyn (100-150 ml na koło) sukcesywnie uzupełniając poziom w zbiorniczku. Cały czas pedału hamulca NIE DOTYKASZ. I po bólu. NIE MA mowy o jakimkolwiek zapowietrzeniu, bo niby jak? Pozdrawiam(testowane). Możesz wymusić ciśnienie w układzie od strony zbiorniczka, potrzebujesz korek, króciec do korka , wężyk i spryskiwacz ogrodowy z pompką(sprężarka da za duże ciśnienie) - jak to zrobić znajdziesz w necie.
Włożenie weżyka do płynu ma zapobiec zapowietrzeniu ??
Jaka jest kolejność kół przy tej operacji??
Co do ciśnienia spreżarki to mam reduktor i można ustawić na np 1 bar.