mały v8 napisał(a):
Wystarczy wybić długą śrubę na górze , rozpiąć górne wahacze skręcić kołami do oporu i przegub się wysunie. Zapewne będziesz musiał odkręcić torksami półoś od skrzyni, bo jak mocny pierścionek ktoś założył, to bez imadła nie zbijesz przegubu. W każdym razie da się na 100% tydzień temu robiłem.
Właśnie o to chodzi , akurat z tą długą śrubą nie mam problemów w zwrotnicy . A nie chcę się mocować z bananami dolnymi . Mam jeszcze pytanie , ... jak już odkręcę tę górną śrubę na kopycie zwrotnicy , ... to zakładam że końcówkę drążka też muszę odpiąć ??
Co do demontażu samego przegubu z półośki , to mam jebitny ściągacz do przegubów , ewentualnie wkręcę śrubę w przegub do oporu , ... i musi zejść . A z tego co mi wiadomo , to są tam jeszcze przeguby z pierwszego montażu . Jestem optymistą , i nie przewiduje z tym problemów ...