Witam. Nie wiem od jak dawna tak jest, bo zauważyłem to ostatnio, ale czasem po dłuższym postoju tył jakby siedział. Pomyślałbym, że nieszczelność, ale czemu zatem czasem po 7 godzinach pompuje jak odpalę silnik i podnosi (bo jest opuszczony, ale wydaje mi się, że nie na maxa), a często jest ok po nawet ponad 12 godzinach (prześwit zachowany) i czemu tylko tył? Może mam złe info, że podczas postoju prześwit powinien zostać zachowany? Pneumat mam przód i tył. Jeździ tylko dwie osoby z przodu więc obciążenie z tyłu się nie zmienia.
|