.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hejka,

Moim skromnym zdaniem rozjechała się kalibracja poziomów. Ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.

Jak zrobić kalibrację podane masz na tacy tutaj viewtopic.php?f=28&t=75011

Wszystko jasne poprzedni właściciel zastosował przy regeneracji kompresora najtańsze zamienniki i kompresor do regenercji jest. Szukam dobrego zestawu naprawczego do takowego żeby wytrzymał trochę dłużej niż rok ;D Może jakieś linki??
A może bardziej bedzie się opłacać kupić nowy kompresor??

Witaj,

Jestem po regeneracji kompresora (zapłaciłem około 500 Pln), ale w moim przed regeneracją nikt nie grzebał. Taki był warunek człowieka, który go reanimował, powiedział, że jeśli wcześniej ktoś coś dłubał to on się za to nie bierze, tylko padnięty oryginał. Masz dwie opcje, albo kupić taniej zregenerowany (tu pytanie na jakich częściach?), lub drożej oryginał. Ty już wiesz najlepiej jaka jest zasobność Twojego portfela.

W sumie objawy miałeś dokładnie takie jak moje (w błąd wprowadziła mnie informacja, że kompresor jest po regeneracji). Leży już całkiem na glebie jak lowrider?

A wiec tak jutro jadę do poznania na regeneracje kosz 600pln po zniżce;)
Mam oryginał i części zamienne też oryginalne beda zamontowane;p
Jeżeli chodzi o prześwit to powietrza w poduszkach nie ma ale prześwit jest bardzo duży o dziwo;p
Wrzucę zdjęcia mojej zielonej bestii ;D

Dobrze i nie dobrze, że padł kompresor. Oby udało się go zreanimować. Na zachodnim forum był kiedyś wątek jak gość naprawił kompresor puszką po piwie, ale nie mogę tego teraz znaleźć

Na przyszłość może Ci się przydać opis mojej walki z zawieszeniem http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=28&t=134229.

Tak gdzieś natrafiłem na ten temat chyba ;p
A twoja walkę z zawieszeniem już czytałem.
Też mam nadzieje że wszystko będzie dobrze po podłączeniu kompresora oraz skasowaniu wszystkich błędów ;p

A wiec kompresor wymieniony. Błędy skasowane oraz wykonana kalibracja wszystko działa jak należy po przejechaniu kilku kilometrów. Co zauważyłem to ze włącza sie co chwile na krótko i sie wykańcza i tak cały czas przez jazdę próbna. Jutro znowu sie przejadę i bede wiedział coś więcej. Od jutra auto bedzie stało do czwartku to spojrzę czy nie opadła. Tak wiec narazie wszystko dobrze chodzi tylko nie wiem co myślec o tym chwilowym włączaniu sie kompresora. Tez tak macie?

Na moje oko coś jest nie tak.

Kompresor nie nabija ciśnienie do układu, tylko do zbiornika. Ze zbiornika przez listwę zaworów ciśnienie podawane jest na poszczególny miech. Skoro często się włącza, to gdzieś powietrze spier..la i znów musi nabić ciśnienie w układzie. Poprawcie mnie jeśli piszę głupoty.

Sprawdź przyłącza pneumatyczne przy miechach, mają gumowe oringi i jeśli coś było przy nich grzebane, to mogą puszczać. Jednym razem było widać bańki uciekającego powietrza po spryskaniu testerem, innym razem nieszczelność była tak mała, że ciecz z testera spływała, a nieszczelność była.

Tak zrobiłem wszystko spryskalem i nic. A gdzie znajduje sie zbiornik? Bo z tego co zauważyłem to wężyk z kompresora idzie do listwy od razu.

Samochód stał cały tydzień sam sobie na 4 poziomie a po całym tygodniu kompresor po włączeniu zapłonu nawet nie pierdna czyli układ szczelny jest. Dopiero po uruchomieniu silnika i ruszeniu zaczyna sie włączać i wyłączać. I tak co jakiś czas teraz mam pytanie. Jak sprawdzić czy otwiera sie zawór od zbiornika? Na te noc zostało auto na poziomie 3 i tez nie opadło. Dzisiaj auto zostawię na 2 poziomie i zobaczymy efekty.

Niekoniecznie układ jest szczelny. Jak auto jest na 4 poziomie, jest inny rozkład naprężeń na gumie miecha. Jeździsz na 2 poziomie, pozostaw go na noc na 2 poziomie. Jak nic nie opadnie wówczas będziesz miał pewność. Stare miechy często puszczają na zgięciu gumy na 2 poziomie.

Witaj,

A propos włączającego się kompresora od czasu do czasu. Wszystko zależy od tego na jakim poziomie masz auto nominalnie i jak jeździłeś. Jeśli np. auto jest na 3 poziomie, a Ty dałeś mu w palnik i kilkukrotnie przekroczyłeś 80 km na godzinę to będzie się opuszczał do 2 poziomu co skutkuje upuszczaniem powietrza z miechów. Po powrocie do prędkości poniżej 80 km na godzinę będzie wracał do poziomu 3 czyli musi dopompować miechy ze zbiornika, a kompresor uzupełnić zbiornik. I właśnie wtedy się włącza.

Obserwuj zmiany poziomów auta w czasie jazdy versus dźwięk kompresora. Jeśli jest jak napisałem wyżej to wszystko jest normalnie.

Jak by tak było to bym o tym nie pisał. Jadę jedna prędkością i tak sie dzieje. Poziomy są te same czy to 3 czy 2 tak właśnie sie dzieje i dlatego to mnie niepokoi. A wiec auto stało cała noc na 2 poziomie i tak jak wcześniej kompresor po włączeniu zapłonu nawet nie pomyślał żeby sie włączyć, czyli mogę sadzić ze układ w aucie jest szczelny.

1 szczytanie błędu dotyczy zawieszeni moduł 34 a 2 szczytanie dotyczy silnika moduł 1 może coś ktoś??

VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 4Z7 907 553G
Component and/or Version: - 2C1A1 D052
Software Coding: 25500
Work Shop Code: WSC 75795
2 Faults Found:
01772 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!
27-10 - Can't Decode, CODE File Not Loaded! - Intermittent
01400 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!
11-10 - Can't Decode, CODE File Not Loaded! - Intermittent




VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 4Z7 907 401 A
Component and/or Version: 2.5l/4VTEDC G200SG D00
Software Coding: 01015
Work Shop Code: WSC 02325
Additional Info: 00000059 130 106EC150_1.R75043942390
Additional Info: 00000059 130 106EC150_1.R75043942390
2 Faults Found:
00522 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!
30-10 - Can't Decode, CODE File Not Loaded! - Intermittent
00575 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!
08-00 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!


Później taki bład zawieszenia :

VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 4Z7 907 553G
Component and/or Version: - 2C1A1 D052
Software Coding: 25500
Work Shop Code: WSC 75795
1 Fault Found:
01400 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!
11-00 - Can't Decode, CODE File Not Loaded!

Ściągnij VCDS Lite http://www.ross-tech.com/vcds-lite/download/index.php. Program wygląda podobnie jak Vag-Com, a będziesz miał większe możliwości i poda nazwy błędów.



00522 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Break in wiring / short circuit to positive - Czujnik temperatury chłodziwa silnika – G62
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00522

00575 - Intake Manifold Pressure: Control Limit Not Reached - Czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00575

01400 - Suspension Level Control: Control Limit Not Reached
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/01400

VCDS-Lite Version: Release 1.2
Monday, 28 March 2016, 14:10:27.
Control Module Part Number: 4Z7 907 553 G%u
Component and/or Version: - 2C1A1 D052
Software Coding: 25500
Work Shop Code: WSC 75795
VCID: E3B9AC8F624D
1 Fault Found:
01400 - Suspension Level Control
11-00 - Control Limit Not Reached




VCDS-Lite Version: Release 1.2
Monday, 28 March 2016, 14:07:37.
Control Module Part Number: 4Z7 907 401 A
Component and/or Version: 2.5l/4VTEDC G200SG D00
Software Coding: 01015
Work Shop Code: WSC 02325
VCID: 3B09B4EF3A7D
Additional Info: 00000059 130 106EC150_1.R75043942390
Additional Info: 00000059 130 106EC150_1.R75043942390
1 Fault Found:
00522 - Engine Coolant Temperature Sensor (G62)
30-00 - Open or Short to Plus