.: AUDI KLUB POLSKA :.

Złapałem gumę, zdjąłem koło i zobaczyłem ładnie prezentującą się śrubę w bieżniku (na samym środku klocka). Śruba całkiem dobrze blokuje dziurkę gdyż ciśnienie schodzi do 1.6 i więcej już nie. W jednym serwisie powiedzieli mi, że można "zakorkować" dziurkę w innym, że wystarczy od środka przykleić łatkę. Którą opcję polecacie?

Nie rozważam wymiany opony na nową gdyż jest nowa Gdyby dziura była między bieżnikiem bądź na boku to wymieniłbym na nową bez dwóch zdań.

Bez problemu, właśnie w piątek bylem u wulkanizatora ze śrubą 6' w oponie. Koszt 40zł w Warszawie. Naprawiaj i lataj tak do 200 km/h.

heh u mnie też 6
którym sposobem z powyższych naprawili Ci oponkę?

kiedys tez mialem srube w oponie, znajomy zakorkowal mi ja za 20 zl bez zdejmowania kola. Podszedl do auta wykrecil srube wlozyl cos tam i zostal gumowy korek scierajacy sie razem z bieznikiem.

kołkowanie => znalazłem fajny tutorial nawiązujący do tematu => http://db.tt/Tsx0oqa

Ja bym zdemontował i nakleił łatę, kołek się rusza i nieraz potrafi uciekać powietrze , a to jest co najmniej denerwujące.