.: AUDI KLUB POLSKA :.

całe przednie zawieszenie wymieniłem bez wymiany spręzyn
amorki kktóre mi polecowo to olejówki i okazuje się że problem leży w tych oto amorkach lub spręzynach,bo auto strasznie się buja na nierównościach tzn. jak ruszam to podnosi przód dosc mocno i jak hamuje to siada ostro,a podczas jazda mam wrażenie jakbym płynął na statku juz nie mówie co się dzieje w kolenach.zastanaiwam sie czy spręzyny które posiadam nie są to jakies sportowe lub czy amorki powinny byc jednak gazowe,powiem szczerze ze jestem załamany bo wogóle nie czuc komfortu tego auta

coś nie bangla
albo złe amory (za słabe)
albo sprężyna nie pasuje do charakterystyki pracy amorka

spręzyna wygląda na oryginał tylko nie wiem do końca po czym to poznac ??

ktoś Ci sprzedał złe amory, to nie wina sprężyn.

w sumie racja bo to amorek daje największe tłumienie wczesniej jak miałem jeden amor całkowicie zużyty a drugi droby oba były gazowe to byłoi dużo lepiej niz teraz.amorki niby do wszystkich wersji silnikowych od audi 100 200,A6 V8

Olejowy amor tak będzie działał Kup gaz jak ci zależy na jakiejś sztywności

Do V8 kupuje się amory na przód tylko sachs, bilstein a na tył to samo lub monroe (jak ktoś ma jeszcze nivo), ewentualnie KYB sport(bez nivo).
Ja na normalnych sprężynach, sachsach + KYB mam bardzo sztywne auto plus duży komfort. Na tych samych amorach i sprężynach sportowych miałem już tylko sztywne.

Musiałeś kupić jakieś amory nie do tego auta lub z najniższej półki cenowej, co się niestety przy V8 musi odbić czkawką.

Kto w ogóle robi oleje do tak dużego auta...
Przecież to się wtedy buja jak Titanic
Moja miała tak samo jak ją kupiłem. Potem wymiana na sachs advantage + sprężyny H&R i po bujaniu. Auto komfortowe i przyklejone do nawierzchni...

Właśnie tak mam i naprawdę polecam sachsa,
advantage daje radę

Skąd te olejaki wytrzasnąłeś

szukam tych amorków do swojego C3 q, macie moze jakis pewny namiar?

Mamy namiar,nie wiem czy już kiedyś o to nie pytałeś być może na LKA
Wpadaj na zkończenie sezonu z vag chełm to załatwimy co trzeba