Cześć. Borykam się ostatnio z problemem wspomagania układu kierowniczego w moim Audi. Początkowo miałem wyciek oleju od jednego z węży który prowadzi się od zbiorniczka do pompy, który został zniwelowany, po paru dniach, pompa zaczęła rzęzić, brakowało jej mocy, aż (Najprawdopodobniej) padła. Kupiłem używaną pompę, która została wymieniona. Dziś odebrałem samochód od mechanika. Wspomaganie z początku chodziło dobrze, po przejechaniu odcinka kilku kilometrów zaczęło się dziać to samo co ze starą pompą, czyli : - Raz wspomaganie było, raz nie było. - Gdy skręciło się maksymalnie w prawo, bądź w lewo, pompa po chwili zaczęła rzęzić. - W Zbiorniczku widać, jak płyn bulgota.
Próbowałem odpowietrzać układ, tak jak to opisane było na innym forum, że parokrotne skręcanie maksymalnie w prawo i w lewo powinno odpowietrzyć układ. Po próbach odpowietrzania wróciłem pod dom bez wspomagania. Dodam też, że jak wspomaganie zanikało, czasem wystarczyło dodać gazu więcej. Lecz nie zawsze to skutkowało. Moje pytanie brzmi, co jest powodem, owych zjawisk Dlaczego płyn bulgota w zbiorniczku Jest sens bawić się z tą pompą czy oddać tą "nową" używkę tam, gdzie ją kupiłem (Czyli wymienić na kolejną używkę) czy po prostu kupić nową.
Pozdrawiam.
|