.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć!

Dawno mnie tutaj nie było... ale mam problem (A6, C5 quattro automat), z którym ciężko sobie poradzić...

Najpierw był przypadek, że na autostradzie przy 160km/h gość mi zajechał drogę i musiałem gwałtowanie hamować. Pojawiło się wtedy masakryczne bicie - trzepało całą budą, waliło kierownicą na boki, siła hamowania słaba... ale się udało... Jako, że heble nie były pierwszej nowości od razu wywaliłem cały zestaw i założyłem nowy - tarcze przód, klocki, sprężynki, zaciski - słowem wszystko (przewody miałem niedawno wymieniane również). Przy okazji pojawił się problem z pompą hamulcową - też została wymieniona - został tylko moduł ABS, ale z nim póki co nie ma problemów.

Liczyłem, że problem ustąpił, ale po jakimś czasie pojawiło się coś innego. Po wjechaniu na szybkie drogi przejechałem ok. 3-4km (to ważne, że nie od razu) i przy prędkości 140km/h zaczyna się pojawiać lekkie bicie kierą, po chwili przechodzi na budę i są to naprawdę duże wibracje - przy hamowaniu ciężko utrzymać kierownicę w łapach. Jak się zatrzymałem i ruszyłem dalej było ok, do czasu aż znowu nie dotarłem do granicy 140km/h.

Przewertowałem net, posprawdzaliśmy wszystko z mechanikami, wymieniliśmy przeguby z przodu (wewnętrzne i zewnętrzne), łożysko koła lewego, piastę (reszta przegubów jest ok, lekki luz na tylnym dyfrze, ale według mechanika nie powinien on mieć jakiegokolwiek znaczenia) - problem jest teraz przy 120km/h, czasem przy 110 km/h ale nigdy od początku - dopiero po chwili jechania taką prędkością (bez dotykania hebla).

Auto wjechało na podnośnik - rozpędziliśmy w górze sprzęt i drgania ewidentnie idą z lewego przedniego koła. Sprawdziliśmy półoś - jest równa.

Już rozkładam ręce... Problem zawsze pojawia się po przejechaniu kilku km z większą prędkością, nie od razu. Najpierw pojawia się delikatne bicie kierownicy, wzmaga się, drgania przenoszą się na budę a później to trzepie całym samochodem, przy hamowaniu się tylko wzmaga...

Zawias jest ok, nie ma luzów, nic nie puka, nie stuka, ścieżkę przechodzi bez problemu... Macie jakiś pomysł? Ja już głupi jestem...


[EDIT]
Opony i felgi w międzyczasie zmienione, wyważone...
[/EDIT]

Może tłoczek za mało się cofa, hamulce się grzeją i auto wpada w wibracje.

Raczej nie (ale można sprawdzić) - pompa hamulcowa, przewody, zaciski, sprężynki, tarcze, klocki - wszystko nowe (na starych było to samo). Opory toczenia na rolkach zbliżone dla lewej i prawej strony.