.: AUDI KLUB POLSKA :.

A6 c4 AEL 2.5 pompa hamulcowa Lucas.
Wczoraj wracam z pracy, a tu nagle pedał hamulca wpada w podłogę. Przy pomocy ręcznego jakoś dotarłem pod garaż. Dziś rezanko, po dokładnym obejrzeniu wycieku nie ma, płyn w zbiorniczku na maxa. Telefon do Marcin Emcior Młody, aby potwierdził moje przypuszczenia. Pompa hamulcowa do wymiany, sobota popołudniu ciężko znaleźć.
Nabyłem zestaw naprawczy pompy hamulcowej o nr D1611.
Pompa hamulcowa na stole, czuć iż trzpień nie trzyma ciśnienia. Wymieniłem gumki na 2 sekcji. Lecz brak dostępu do 1 sekcji. Pompa wygląda na nierozbieralną, chwila namysłu. Rozwiercam pompę od dołu w fabrycznym miejscu, brak dostępu, jeden odlew aluminium (mała dziurka 4 zdjęcie). Udało się, wychodzi trzpień mocujący 2 fragment 1 sekcji (ostatnia fotka, w środku pomiędzy dziurkami). Wymiana gumek na tym elemencie. Składam wszystko do kupy jak było. W miejscu wywierconego otworu, (wcześniej nagwintowałem go na śrubę 6-tkę), wkręciłem śrubkę. Teraz już moja pompa jest rozbieralna bez większego problemu.
Pompa na auto + dokładne odpowietrzenie, hamulce brzytwy. Koszt naprawy 20zł. Podobno cała pompa ~700 zł, u mnie typ lucas. Taką informację dostałem w Auto Zatoce.
Auto dalej lata, do następnej awarii.

Fajnie. Musze to zrobic w moim plusiaku, bo w lecie gdy goraco pod maska, potrafi leciutko trzymac heble.

ciekawe jak długo posłuży ten zestaw z autofrena, bo te do regeneracji zacisków jakościowo kiepskie ale póki co kasy sporo zaoszczędzonej

Wydawalo mo sie, ze autofren robi eleganckie zestawy naprawcze. Gumki lux. Ppdziala pewnie dluzej niz chinska nowa pompka.

może uszczelnienia, które pracują w płynie mają Ok ale osłony kurzowe tłoczków jednak są słabej jakości, lepiej kupić TRW czy ATE a cena różni się niewiele ale oni zestawów do pomp nie robią bo kto bym im pompy kupował

ja już w C4 nie mam ori pompy ale na przyszłość już człowiek coś będzie wiedział

Nie zauważyłem niepokojących oznak w tych produktach. W razie czego w każdej chwili mogę ją rozebrać.

w pompie gumki są zamknięte i pracują w płynie, osłony tłoczków mają kontakt z wilgocią i większą temp to też inaczej, do zacisków można kupić lepsze do pompy nie ma wyjścia

Leszek, z Twojego opisu nie do końca zrozumiałem jak poradzieś sobie by rozebrać coś nierozbieralnego. Możesz to troche jaśniej opisać?

Nawiercasz pompę w dolnej części z czuciem, tak aby rozwiercić obudowę -strzałka kolor zielony. Wtedy wybijasz od góry metalowy trzpień, środkowa dziurka - kolor czerwony. Możesz w tym momencie wyciągnąć drugą część pompy. Pierwsza wychodzi bez oporu. Zmieniasz na tych 2 elementach wszystkie uszczelki, składasz i masz nową pompę.

Montujesz 1 element, zakładasz ten czpień od dołu poprzez wywierconą wcześniej dziurę. On blokuje ten element, tłoczysko ze sprężyną. Zakładasz 2 cześć pompy. Oczywiście wywiercony otwór musisz nagwintować, żeby móc go zaślepić. Śrubka z miedzianą podkładką załatwi sprawę.
Na koniec pompę zalałem płynem hamulcowym, maksymalnie ile się dało, pompując płyn. Wszelkie otwory zatkałem palcem (robota w 2 osoby). Zapobiegasz w tym momencie zapowietrzenia samej pompy. Zakładasz do serwa skręcasz, dodatkowo odpowietrzyłem cały układ na każdym kole. Zrobiłem już 3 tyś. km, wszystko działa jak należy.
Jeżeli coś jeszcze jest nie jasne, zadzwoń wytłumaczę przez tel.

Tego zdania brakowało mi w pierwszym poście. Resza jasna jak czysty DOT 4
Dzieki

...po pewnym czasie:

dobrałem się w garażu do pompy hamulcowej i okazało się, że wyjęcie trzpienia blokującego pierwszy tłoczek nie wymaga wiercenia otworu: Należy wcisnąć tłoki na tyle mocno, by pierwszy ruszył do przodu, (wówczas odblokuje nacisk na trzpień) i w tej wciśniętej pozycji należy delikatnie kilka (naście...) razy puknąć pompą, tak, aby siła bezwładności minimalnie choćby wysunęła trzpień. Potem daje się już wyciągnąć kombinerkami (cały czas trzymając tłoki wciśnięte)

Znaczy, że można jeszcze łatwiej. O tym nie pomyślałem, jak było złożone w całość.

No widzisz - po to jest forum, by sobie i innym pomagać.

Otóż to, po to ten wątek założyłem.
A w przypadku Twojej roboty ,,uczeń przerósł mistrza"