Mam taki problem , że hamulec w moim allroadzie jest dziwny, gdy spokojnie delikatnie i sie go wciska, przy delikatnej jeżdzie jest to nieodczuwalne, ale przy mocnym kopnięciu w hamulec, jest taki efekt jakby było ciśnienie powietrza które stawia opór i dopiero jak zejdzie spod nogi to auto zaczyna hamować, trwa to ułamek sekundy coprawda, ale jednak opóźnia reakcję hamowania (wydaje mi sie że reakcja powinna być natychmiastowa)
porównać to mogę może do takiej pompki rowerowej której przy wsuwaniu nie da sie docisnąć od razu do końca, bo musi zejść powietrze przez ten mały otworek wylotowy, przy wolnym jej wsuwaniu oporu nie stawia
mam nadzieje że w miarę jasno to opisałem
jak już hamulce zaczną hamować, hamują ok
|