.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam kilka tygodni zaczęło mi coś huczeć, szumieć w prawym tylnym kole. Głównie słychać było przy skręcaniu w lewo. Działo się to przy małych prędkościach. Byłem przekonany, że skoro huczy w kole podczas skręcania to łożysko.
Dziś w serwisie wymienili obydwa tylne łożyska bo już były ostro zajechane, luzy na kole.
Po naprawie wsiadam do auta ruszam i dalej coś buczy obciera. Pojechałem z powrotem oczywiście zdziwienie. Przejechałem się z mechanikiem i powiedział, że to nie łożyska na pewno bo łożyska przy wyższych prędkościach zaczynają buczeć a tutaj przy prędkościach do 20-30 km na godzine potem nie słychać. Poza tym zostały one wymienione.

Teraz pytanie co to może być. Mechanik na szybko stwierdził, że być może to klocki obcierają bo tarcza już trochę zajechana jest ale jest problem bo przy hamowaniu słychać tak samo to huczenie, jakby to klocki były to by raczej przestało szumieć.

Zatem pytanie cóż może szumieć obcierać w tylnym kole, zwlaszcza przy skręcie i nie są to łożyska i raczej ja obstawiam, że nie hamulce gdyż przy hamowaniu tak samo coś obciera. Z zewnątrz nic nie widać aby mogło obcierać.

Jeśli to quattro, to do sprawdzenia przeguby na półosiach / dyfer
Jeśli masz napędzaną tylko połowę kół (są takie wersje) to spróbuj się przejechać z zaciskiem zdjętym z tarczy (trzeba go podwiązać i zablokować, żeby tłoczka nie wypluł)
Sprawdzić trzebaby też ciśnienie w gumiakach i zbieżność tyłu.

Dzięki za opcje, w sumie obcieranie zacisku o tarczę by nawet pasowało, to mniej więcej taki dźwięk. Przy większej prędkości nic nie słychać przy bardzo mały jak cicho jest to słychać szum, szuranie. Zatem bede musiał ogarnąć te rzeczy. Dzięki.

Aha mam na przód napęd tylko.

Nieraz osłona tarczy drze po niej samej. Spróbuj podnieść pokręcić, i odgiąć ją trzonkiem młotka przez szprychy w feldze.

Troszkę dam szczegółów. Tyle co zdążyliśmy zobaczyć przed zamknięciem warsztatu to podnieśliśmy auto i jak się kręciło kołem to nic nie szorowało.
Szoruje coś przy jeździe autem i obciążeniu koła czyli skręcie w lewo no i czasem na wprost.
Dzieje się tak przy prędkościach mniejszych niż 30 km. Łożyska były dziś wymienione nasmarowane ustawione wszystko po bożemu.
Aha jak lekko przyhamowuje to nic się szum nie zmienia natomiast jak mocniej przyhamuje to przestaje szumieć jak puszcze to dalej szumi ale jest tak pewnie bo wtedy odciąża się tylne koło bo raczej gdyby coś z hamulcami to przy lekkim hamowaniu by przestawało albo szumiało bardziej.
Jest tam w ogóle coś innego co może powodować takie objawy ?

Może klocek po wewnętrznej stronie się skończył/oberwał od mocowania i blacha trze o tarczę Nie masz opiłków na feldze Jak dohamujesz to tył reaguje nieco później niż przód, więc przy lekkim hamowaniu nie musi się nic zmieniać.