witam
Panowie wiem że temat jest był wiele razy wałkowany, ale w google jest wiele starych tematów którymi nie można się sugerować bo są przedawnione i wile z nich już można uznać za nie dorzeczne
Więc tak wywaliło mi w moim maglu z servotronic uszczelniacze i uciekł cały płyn, miałem już od kilku miesięcy drugi magiel na wymianę ale tak odkładałem aż się posypało, brat na warsztacie wyjął mój rozwalony magiel i patrzymy teraz że w tym nowym zastępczym się okazało że jest bez servotronic i w sumie kończą mi to teraz wsadzać i jestem ciekawy jak będzie chodziło ten nowy stary magiel bez servotronica bo jeśli będą jakie straszne różnice które odczuje po braku servotronic to niestety jestem na tyle pedantyczny co do mojej audi
że wymienię ją z powrotem na ten magiel z servo.
I teraz główne pytanie czy WARTO regenerować moją starą maglownicę z serv w której wywaliło uszczelniacze i ma już najprawdopodobniej luzy czy też szukać używanej i też nie wiadomo co się zakupi.
Jeżeli warto regenerować to w jakim warsztacie bo tak naprawdę po opiniach w internecie to każdy zakład niby jest do dup.... i ten koło torunia i ten w łodzi i ten pod warszawą i prawie o wszystkich tych znanych warsztatach są jakieś złe opinie ktoś może robił kompleksową regenerację wszystko w 100% i może polecić z czystym sumieniem jakiś warsztat ? Jak tak to dziękuję z góry.
Ale tak to już jest z tymi naszymi Audi staruszkami z duszą
!!! Zrobiłem Detailing, to na złość sypnął się magiel
:_)