.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Problem jest następujący. Podczas jazdy gdy gwałtownie wrzucę drugi bieg i gwałtowni puszczę sprzęgło jest dość silne szarpnięcie. Nie wiem czy to coś z sankami czy poduchy silnika bądź skrzyni? nie zauważyłem żeby silnik jakoś specjalnie skakał na wolnych aczkolwiek przy odpalaniu trochę trzęsie całą budą. Prosił bym o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.

W Żuku siadały te małe poduszki metalowo -gumowe co mocowały silnik do zawieszenia, olej cieknący z silnika i starość je rozpuszczała...pomogłem?....Jeszcze żebyśmy wiedzieli jaki to samochód, jaki napęd, jaki silnik, to może ktoś by coś podpowiedział .

Najmocniej przepraszam , najważniejszych informacji nie napisałem. Oczywiście jest to Audi , model 80 (B3) z roku 1989, silnik 1.8s , skrzynia manualna, napęd niestety tylko na przednią oś.

Wejdź na kanał i sprawdź te poduszki, między skrzynią a ławką zawieszenie, one najczęściej się obrywają
http://allegro.pl/poduszka-skrzyni-bieg ... 75754.html

W wekend będę miał trochę więcej czasu więc się tym zainteresuje. Mam nadzieje że to tylko te poduszki a nie jakieś problemy ze skrzynią ;o

oj ze starości to pewnie będziesz musiał wymienić wszystkie poduchy jakie znajdziesz....

Znacie może przybliżony koszt wymiany wszystkich poduszek ?

Nic nie zmieniaj na zapas, to wóz użytkowy nie kolekcjonerski. Najpierw zobacz co ma luz.

Dobrze. Choć podejrzewam że prędzej czy później będzie trzeba je wymienić bo skoro poprzedni właściciel nie wiedział że do pompy wspomagania kierownicy trzeba lać płyn to nawet nie chcę wiedzieć jak te poduszki wyglądają.

B3 1.8s, z tego co pamiętam, ma poduszki z samej gumy, które lubią się wyrywać. Trzeba też sprawdzić, czy nie jest naderwany na mocowaniu do przedniej belki (poprzecznej) element (jarzmo), ograniczający skok przedniej łapy (dziwnie nazywanej "ogranicznikiem momentu'). W B3 1.8 przy "strzale ze sprzęgła" silnik potrafi nawet wyskoczyć z tych poduszek i przyblokować maglownicę.
Kolejna sprawa - "skakanie" może być wywołane przez niesprawny układ zapłonowy. Wyczyść palec, kopułkę, świece, w razie potrzeby zmień kable - nie muszą być oryginalne (na Allegro kable są już za 29 zł, kopułki po 12 zł i palce po 6 zł - też takie zakładam i są ok), ważne żeby były nowe.

Pozdrawiam

Edit: pytałeś o koszt poduszek - do silnika 2x 18-20 zł, do skrzyni około 30 zł.

Aparat zapłonowy jakiś czas temu zdążyłem cały wymienić, kable, świece, kopułka palec. Zanim to zrobiłem to silnik pracował nie równo i szarpał , czasem podskakiwał ale to zupełnie inne podskoki i zachowanie niż przy wywalonych poduszkach.

viewtopic.php?f=27&t=132531 - u mnie podobnie. Dwie poduszki z przodu były kompletnie rozklejone - silnik po prostu w nich leżał.
Poduszki wymieniłem, ale szarpanie dalej jest - moim zdaniem to nie wina mocowania silnika a coś ze składem mieszanki - przy wciskaniu gazu najpierw obroty spadają, a dopiero po chwili wzrastają.
Kable, świece, kopułka i palec wymienione z rok temu.
No i szarpie bardziej na gazie.

Oczywiście sprzęgło też ma swój w tym udział, bo już się kończy, ale na pewno jest coś jeszcze.