.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Wie ktoś może jaki jest rozmiar klucza do odkrecenia nakretki ktora trzyma wklad amortyzatora do zwrotnicy ?

http://www.ceneo.pl/10634659 tam nakrętka jest okrągła i tak najprościej to tym , jest opcja od góry ale trzeba mieć wywróconą nasadkę i zakładać od góry http://domtechniczny24.pl/nasadka-amort ... -7694.html

Od góry.
Przedni amortyzator:
Potrzebny jest klucz rurkowy 17/18 lub mm (bo były stosowane trzy rozmiary nakrętek) i inbus 7 lub 8 mm (były dwa rozmiary). Nakładasz klucz rurkowy, w niego długi inbus, klucz rurkowy łapiesz kluczem płaskim lub oczkowym od zewnątrz, na inbus zakładasz rurkę, żeby mieć dłuższe ramię do przytrzymania. Trzy minuty roboty i nic nie zepsujesz, w przeciwieństwie do propozycji z poprzedniego postu.

Tylny amortyzator:
Trzeba odkręcić płytkę mocującą do nadwozia (trzy nakrętki M8, kucz 13 mm), później nie ma problemy, wystarczy płaska 17 i inbus.

Pozdrawiam

wordeck, jak odkrecic amor u góry przy kielichu to ja wiem, mi chodzilo o nakretke okragla ktora trzyma wklad amortyzatora w zwrotnicy.

A... To żaba, samochód podniesiony, nie musisz nawet zdejmować koła.

Tam jest ampul 34. Ja mam zrobiony własnoręcznie klucz specjalny tzn. wziąłem nakrętkę na klucz 36, którą ofrezowałem w koło milimetr, przyspawałem do rury fi-34 długości 300mm a na drugim końcu wspawałem w środek tej rury jakąś starą nasadkę na 1/2cala aby włożyć w nią grzechotkę. wymiana amorków przy pomocy tego klucza nie przekracza pół godziny. Oczywiście z obu stron. Zainteresowanym mogę podesłać foto klucza na maila.

No i najważniejsze jest to, że w ogóle nie trzeba podnosić auta. Tylko macha w górę 15 minut (z palcem w nosie ) i strona gotowa.

nom a zabą to nie tak chop siup, bo ta nakretka z reguly jest mega zapieczona...

Część.

Chciałem zrobić sobie ten klucz do amortyzatorów, czyli muszę kupić nakrętkę M24 - 36 mm po zewnętrznej i trochę ją oszlifować Żeby wyszło te 34 mm? Ale czy sztyca amortyzatora wejdzie mi w środek nakrętki? Chyba że tłoczysko musi być na maksa wciśnięty w rurę?

Wymieniłem amortyzatory na Kayabam, ale one mają średnicę wkładu ok 46,5 mm a rura w kolumnie ma ok 50 mm - jak wycentrować amortyzator w kolumnie żeby się osiowo ustawił? Bo przed samym dokręcaniem amortyzator wchodzi luźno i może się różnie ustawić, a pasuje chyba żeby chodził w osi kolumny. Można po prostu nawinąć deko izolacji, żeby w momencie wkładania się wycentrował, wiadomo że później to nakrętka już go zblokuje.

Żeby odkręcić te nakrętki to musiałem deko zmasakrować nakrętkę przecinakiem, żaba się ślizgała. Tyle dobrego, że nakrętka ma chyba z 1,5 mm grubości, więc "mięsa" jest sporo. Dokręcałem żabą, ale niestety - wjeżdżam na krawężnik i jest strzał, czyli amortyzator nie jest fest dokręcony chyba. Nie strzela ani sprężyna nie przeskakuje w momencie kręcenia kierownicą, więc to raczej nie łożysko sprężyny.