Musisz dokładnie jeszcze raz przepytać diagnostę co z tą zbieżnością nie gra. Być może ktoś wymieniał tarcze z łożyskami i by było łatwo odkręcił czopy i przykręcił z jakimś syfem pod spodem np.
Najlepiej na kanał, zaciągnąć na maxa ręczny i probować ruszyć przód tył... jeden rusza, drugi patrzy... jeżeli masz luzy na tulejach belki zobaczysz to od razu.
Jeśli belka nie stoi dobrze do reszty auta to możesz jeszcze raz wymienić te tuleje najlepiej na ORI - koszt większy, ale pewne. Zamienniki jedyne brane pod uwagę to Lemforder czy SWAG. Żadnej chiny. Mocowanie tych tulei jest na 3 śruby jak pamiętam i otwory są fasolkowe - więc można to lekko nadgonić. Jeżeli natomiast jest jak napisał Mały - czyli koła stoją każde w swoją stronę to szukaj belki na wymianę bo kosztuje grosze a wymiana to kilka godzinek.
Był u na forum już wątek o takiej przypadłości... skończyło się wymianą belki. Czasami zgina się na środku od przejechania brzuchem po konarze