.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Poniżej zamieszczam opis mojej historii, która dotyczy wadliwych amortyzatorów montowanych w audi S6, S7 i innych sportowych wersjach C7 :
Kupiłem Audi S6 z 2014 roku, jako nowe z salonu. Po krótki czasie od zakupu pojawiły się stuki na zawieszeniu i do dziś walczę z ich usunięciem.
Sprawę krótko po zakupie zgłosiłem do salonu w którym samochód został zakupiony a więc Audi Centrum Wrocław. Na początku ASO uznało wadę (mam to na piśmie) w spostaci stuków na zawieszeniu i zaczęli wymieniać kolejne elementy zawieszenia. Na początku były to drobne rzeczy, takie jak gumy, łączniki itp. itd. Po wielu nieudanych próbach, wizytach i zmarnowanym w ASO czasie, w końcu wywalczyłem wymianę całych amortyzatorów!!!!! Liczyłem, że to pomoże. Dla oszczędności wymienili najpierw dwa tylne, licząc że to rozwiąże problem. Niestety nie pomogło i musiałem jechać kolejny raz na wymianę przednich - też nie pomogło. Czasu jaki poświęciłem na wizyty w serwisie i zmarnowanych pieniędzy (mogłem w tym czasie robić bardziej dochodowe rzeczy) już nawet nie liczę. Audi Centrum Wrocław po braku efektów związanych z wymianą amortyzatorów rozłożyło ręce i zmieniło strategię. Otrzymałem pismo, że stuki na zawieszeniu są normalne w samochodach Audi z tą specyfikacją i samochód jest w pełni sprawny, więc nie podejmują się dalszych napraw, a moje roszczenie jest bezzasadne!!! Mam więc dwa pisma, jedno stwierdza że wada występuje, a drugie które stwierdza że wada ta jest normalna, plus do tego stos dokumentacji świadczącej o wielu próbach usunięcia tej wady - brawo Audi Centrum Wroclaw! Temat zawieszenia w Audi Centrum Wrocław zakończył się tą błyskotliwą odpowiedzią i teraz mają w poważaniu całą sprawę.
Kolejny salon jaki odwiedziłem to Audi Porsche w Poznaniu. Opisałem sprawę szefowi serwisu, umówiłem się z nim, pojechałem do salonu ( nie mam blisko - wyprawa na cały dzień ), dzwoniłem dzień wcześniej potwierdzić, czy wszystko aktualne, po czym na miejscu okazało się że szef jest na wakacjach. Dzień pracy w dup___ i nic nie załatwione. W końcu jednak wizyta doszła do skutku. Samochód zostawiłem na kilka dni żeby mogli solidnie go sprawdzić. Starali się, trzeba przyznać. Zdiagnozowali stuki w zawieszeniu oraz, o dziwo, w prawej części układu wydechowego. Umówiłem się na kolejną wizytę podczas której wymieniono całą prawą część układu wydechowego oraz wszystkie sworznie jakie się w zawieszeniu znajdują - oczywiście na gwarancji. Niestety zabiegi te po raz n-ty nic nie pomogły
Kolejno udało mi się znaleźć na forum a6klub Pana Dariusza, który ma w swoim S7 z 2014 roku ten sam problem. Dowiedział się nawet że jest to wina wadliwie współpracujących poduszek w amortyzatorach stosowanych w wersj C7, co stanowi ich wadę fabryczną. Poinformowałem o tym fakcie Audi Porsche Poznań. Wystosowali pismo z opisem mojego problemu do centrali i czekam na odpowiedź.
Optymizmem napawa fakt, że nie tylko jak mam taki problem - jest nas już dwóch. Jeśli ktoś jeszcze posiada taki problem, albo zna osoby które mają Audi C7 w wersji "S" to proszę koniecznie o kontakt karol_cast@onet.eu Im nas więcej tym większa "siła rażenia".

Równolegle walczę z piszczącymi klockami, które też zdaniem Audi Centrum Wrocław piszczą bo to taka specyfikacja samochodu (mam to w takiej formie na piśmie).

Na szczęście samochód jest na gwarancji do lipca 2019 więc szybko się mnie nie pozbędą - proszę pomóżcie, rozpowszechnijcie, kontaktuje się ze mną na email. Pozdrawiam

Jedź do aso za naszą zachodnią granicę

Może kontakt z Turbo Kamerą? Nie jednokrotnie już tylko i wyłącznie dzięki ,,mocy rażenia" telewizji udawało się wadę fabryczną usunąć.

Jedynie współczuć zostaje. Turbo kamerę mają w d##ie... popatrzcie na odcinek z zakupem Pacifica czy SangYoungiem i jego sprzęgłem... nic nie wywalczyli.
Poproś niech Ci pokażą specyfikację auta w której zapisane jest, że stuki zawieszenia to rzecz normalna w "S". Śmiechu warte...

Na razie czekam na ostateczne stanowisko Audi Polska, tak żeby temat na naszym podwórku mieć zamknięty. Za zachodnią granicę na pewno pojadę, ale obawiam się, że nic lepiej nie zrobią, bo skoro amory wymienili w Polsce na nowe to dużo więcej się nie da... Audi natomiast oficjalnie nie przyzna że ich sprzęt ma wadę fabryczną, bo i tak nie są w stanie nic zrobić. Innych amorów nie wsadzą bo nie mają, nowy samochód jak by chcieli dać to i tak będzie miał te same wadliwe amory. Ogólnie sytuacja patowa. Może jak wejdzie nowy model to powalczę o wymianę, ale złudna nadzieja że coś z tego wyjdzie, bo nie tylko mi należałoby ten samochód wymienić, a na to firmy Audi już nie stać...

Co do turbo kamery to nawet jakby się zainteresowali moją sprawą to średnio chce się pchać przed obiektyw i żalić w tv... Ludzie mają gorsze problemy warte uwagi.

Stanowiska Audi jeszcze nie otrzymałem ale mail od Audi Porsche Poznań dosyć ciekawy ... cyt.
"mimo jak najlepszych chęci pomocy w sprawie S6 Producent nie ma gotowego rozwiązania technicznego. Usterki zgłaszane przez Pana nie są usterkami znanymi dla Producenta. "
kolejno zaproponowali następne wizyty w warsztacie. Żeby było ciekawiej, po ostatniej wizycie mam napisane że cyt. "wszystkie mogące wadliwie pracować elementy zawieszenia zostały wymienione"
i tak sobie gramy dalej w tego ping-ponga... Jedyna pocieszająca rzecz to fakt że materiał dowodowy robi się coraz obszerniejszy

Nic się nie zmieniło, od czasu, kiedy w nowym Caddy'm w 2006 roku po 20000 km skrzynia się zatarła i stwierdzili, że to w sumie wina użytkownika, bo rozumiecie, zima była i na pewno na lodzie 104 konie to ktoś pałował przez pół dnia.

A tak na dowód na to, że nie uroiłem sobie tego problemu to, skontaktowała się już ze mną trzecia osoba, tym razem audi a7. Z rozmowy wyszło na to że wadliwie mogą pracować nie tylko amortyzatory w wersjach sportowych ale we wszystkich z pneumatyką, bowiem kolega również miał wymienione na gwarancji całe amortyzatory i nie przyniosło to pożądanego efektu. Musimy to jeszcze ustalić, ale nie mam pomysłu jak jednoznacznie ustalić i udowodnić wadę amortyzatorów...
Osoby z podobnymi problemami ponownie zachęcam do kontaktu karol_cast@onet.eu
Jest nas coraz więcej a co najważniejsze każdy jest zdeterminowany żeby coś z tym problemem zrobić!

No i doczekałem się oficjalnego stanowiska grupy VAG w sprawie mojego S6... Opisali mi szczegółowo całą historię serwisową (jakbym jej nie znał). Stanowisko Audi Centrum Wrocław podsumowali komentarzem: "praca zawieszenia w Pana samochodzie na dzień wizyty w serwisie była porównywalna z innymi egzemplarzami i zgodna ze stanem techniki producenta".

Kolejno po zawiezieniu samochodu kilka razy do Porsche Audi Poznań, stwierdzili co zostało wymienione, oraz że stuki nie ustąpiły. Zaprosili zatem do kolejnych wizyt celem usunięcia usterki i wyrazili swoje dalsze zainteresowanie sprawą.

Do wymiany samochodu na nowy wolny od wad i wszystkich wymienionych przepisów Kodeksu Cywilnego nawet się nie odnieśli.

Nie pozostaje mi nic innego niż przyszykować Pana mecenasa do walki z nimi. Na razie odpisałem do BOK Audi, tak żeby się nie nudzili, kilka cytatów z mojej odpowiedzi:
"Szanowni Państwo,
Państwa odpowiedź, która sprowadziła się tylko do ogólnego opisania „historii choroby” mojego samochodu uznałem za ponury żart i próbę naigrawania się z Klienta, który zakupił wadliwie działający produkt."
(....)
"Reasumując powyższe,
Proszę o ostateczna informacje: - kiedy otrzymam sprawny samochód?
Jeżeli Państwa kolejne autoryzowane stacje serwisowe zamierzają zapoznać się ze stanem
technicznym przedmiotowego samochodu, to informuję, iż jest on garażowany w MIEŚCIE przy ULICY. Mogę go udostępnić - oczywiście pod warunkiem podstawienia równoważnego pojazdu na ten czas. Ja ze swej strony dołożyłem wszelkiej możliwej staranności, aby samochód mógł zostać naprawiony."
(....)
"Proszę o pilne przesłanie kontaktu do Jednostki nadrzędnej w stosunku do BOK Audi,
abym mógł złożyć skargę na sposób w jaki zostałem przez Państwa potraktowany."