.: AUDI KLUB POLSKA :.

Do tego celu muszę wyjąć Mcpersona. Czy końcówki drążka kierowniczego i łacznika stabilizatora odpinać od goleni na opuszczonym aucie, na podniesionym, czy nie ma znaczenia? Chodzi mi o to czy przy podniesionym aucie nie będzie problemu z ich odpięciem?

z tego co wiem jak wymienailem to musi byc podniesiony z dwoch stron wtedy nei masz naprezen i jest OK

robilem to na podpartych wachaczach.. i nie bylo problemów.. no moze koncówki drazka troche opornie wychodziły .. ale siła persfazji

hehe powiem Ci ze to norma jest z koncowkami

wymieniałem amorki w sobotę i wystarczające było podniesienie jednej strony, zdjęcie koła i to wszystko. Małym problemem okazała się śruba od końcówki drążka kierowniczego gdyż w pewnym momencie zaczęła się obracać razem z tym "trzpieniem" - jednak chwila namysłu i kolumna była na wierzchu

U mnie problem troszeczkę sprawiła śruba mocująca goleń do zwrotnicy. Po prostu przeszkadzał w jej wyjęciu zacisk hamulcowy. Acha lepiej podnieść obie strony tak jak Marek pisał. Dzięki.

Tak tez mozna, ale naprezasz jebitnie stabilizator, a jak nie jest pierwszej mlodosci to go ewidentnie szkoda, bo jezeli on nawet wytrzyma to nadwyrezysz przeguby na laczniku stabilizatora

auto do góry na kobyłki wtedy nic nie preży jak ci sie obraca nakretka w końcówce to drewniany klocek na żabe podeprzec końcówke od spodu to sie zblokuje od cieżaru samochodu i po sprawie a jak ci sie obraca łącznik to morsa miedzy łącznik a goleń tylko uważać na gume żeby nie przeciąć wmiare odkręcania bedzie sie robił luz to wtedy skręcasz morsa żeby było ciasno i tak aż odkrecisz spreżyny oczywiście ściągaczami no i reszta to chyba już każdy wie pozdro

odświerzę temat z pytaniami dotyczącymi amortyzatorów przednich do B4:
1) gazowe czy olejowe?
2) czy przy ich wyborze kierować sie marką producenta?
3) czy przy wymianie amortyzatorów przednich należy równiez wymieniać ich odboje i osłony?
4) czy warto kupować takie coś: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=128378255

Witam ponownie
No właśnie wymieniłem te amortyzatory i coś mi puka przy ruszaniu z miejsca - moje przypuszczenia padają na sprężynę, ale nie wiem co i jak, bo podniosłem auto do góry i widać że sprężyny siedzą na swoim miejscu. Co to może być? Przed wymianą amorków tego nie było. Chodzi mi oczywiście o przód.

u mnei jest to samo ... tyle ze ja musze najpierw wymienic wszystkie tulejki w zawieszeniu

Co do puku to u mnei sprezyna jakby sie przesuwała albo przeskakiwała..

Z przeskakującą sprężyną to typowa przypadłość. U mnie też pukało. Czasem częściej, czasem rzadziej. Zależy jak się przestawiła na dziurze. Po wymianie sprężyn na H&R problem ustąpił.