.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.Mam problem z hamulcami tego typu że jak się samochod zagrzeje to puchnie płyn hamulcowy i zaciska mi klocki na tarczach.Wymiana płynu nic nie pomogła dalej to samo.Wczoraj stałem na parkingu pół godziny na zapalonym silniku i jak ruszyłem hamulce zaczęły trzymać a w czasie jazdy myslałem ze dęba stana bo tak sie zaciskały ze całe auto w czasie jazdy już drżało i ledwo silnik przemógł to i dojechałem do domu.Co może być tego przyczyną??Dodam,że auto ma ABS ale to chyba nie ma związku.Poprostu nagrzewa sie płyn i puchnie czy jak???Pomóżcie-z góry dziękuję

Puchnie płyn?
Po to jest zbiorniczek wyrównawczy żeby regulować rozszerzalność cieplną płynu hamulcowego.To nie ta przyczyna.

Klocki pewnie juz masz cienkie i tloczki wychodza mocno. Pewnie juz uszczelki gumowe nie sa najmlodsze i oslony a tam zbiera sie woda korozja. Rozbierz wszystko przeczysc , wymien uszczelki na nowe. Prowadnice klockow oczysc. Wszystko ma chodzic lekko i sie nie zacinac. Moze tez byc tak ze sekcja w pompie ma zaworek zacinajacy sie i cisnienie trzyma.

A ja bym do tego dodał że tłoczysko w pompie po rozgrzaniu się nie cofa w tych modelach to dość częśty przypadek. Było już sporo na ten temat poszukaj na forum. Podobno pomaga wymiana pompy, pozatym może płym jest już stary i ma obniżoną temperaturę wrzenia i po ostrym hamowaniu się gotuje, ale wtedy najcześciej pedał hamulca zachowuje się tak jakby był zapowierzony. Więc jezeli pedał twardy a heble trzymają to moim zdaniem pompa.

pompa, jw.

j.w.
Blokujący się po nagrzaniu komory silnika trzpień pompy hamulcowej (pewnie ze stopu aluminium?). Wystarczy zdjąć i popatrzeć na podłużne "przytarcia". W moim "profilu" dużo o tym pisałem.

Po edycji: W takim przypadku wystarczy jedno, lekkie naciśnięcie hamulca na ciepłym silniku, do przyblokowania hamulców. Zaciski się nagrzewają, nagrzewa się płyn hamulcowy, co może powodować coraz większy docisk.

Czy pompa jest ze stopu aluminium? Właśnie taka pompa, u mnie, miała "samozaciskową" tuleję prowadzącą.

Pisałem że płyn jest nowy,i nawet bez używania hamulców na rozgrzanym silniku zaczynają powoli zaciskać się klocki na tarczach,same z siebie.

A my ci odpowiadamy, że zagrzewa się pompa hamulcowa i już lekkie naciśnięcie hamulca powoduje, że pompa stale utrzymuje ciśnienie i hamuje sama. A wzrost temp. pod maską jedynie pogarsza sprawę. Dla próby - osłoń pompę np. kawałkiem tektury albo doprowadź na pompę jakąś rurą zimne powietrze spod zderzaka.

Witam
mam ten sam problem w c3 2,2 benzyna , im dłużej jade tym mocniej hamuje jak jest zimny to jest ok , musze stawać i czekać aż ostygnie , cały ten układ jest bardzo gorący czy to tak ma być czy wymiana pompy hamulcowej załatwi sprawe

Wymień też przewody elastyczne przy kołach.

Panowie mam pompe do C3 z 90r. Kompletna ze zbiorniczkiem wyrównawczym. Oczywiście stan bdb.

Witam chciałem jeszcze troche pojeździć ale pękł wąż giętki . kupiłem nową pompe e sklepie nowe przewody i płyn.wymieniłem wszystko i mam problem przód jest ok ale tył nie chamuje niema ciśnienia w czasie odpowietrzania płyn powinien wystrzelić z dużą siłą ,jak na przodzie a tu ledwie kapie , nic nie wycieka wszystko jest szczelne a ciśnienia niema , w czym może być problem przed tym pęknięciem było wszystko ok

wymieniłeś pompę a nie odpowietrzyłeś porządnie. Zacznij od najdalszego koła i odpowietrzaj tak długo aż faktycznie płyn będzie "strzelał" z odpowietrznika bez żadnego powietrza. I tak po kolei wszystkie koła. Możesz też odpowietrzać "książkową metodą: wężyk na odkręcony odpowietrznik, jago koniec do butelki przezroczystej z płynem i pompujesz pedałem tak długo aż w butelce przestaną się pojawiać pęcherzyki powietrza.