Witam! Koledzy od pewnego czasu mam dwa problemy
Pierwszy problem - coś skrzypi raczej" rzęcholi" (jak jakieś gumy w starym Autosanie) w tylnym zawieszeniu. Hałas jest słyszalny tylko w samochodzie z obu stron, ale uciążliwy.
Problem pojawia się na nierównościach, pofałdowaniach drogi, dziurach gdy dochodzi do "kołysania" się auta. Co to może być ??? Dodam ,że osłony amorków są strasznie sparciałe.
Drugi problem jest następujący: na nierównej kostce brukowej dochodzi do dziwnego "dudnienia' przy jeździe ok 30-40 km/h (poniżej cisza)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
słyszalnego i odczuwalnego w kolumnie kierowniczej
niedawno wymieniałem wahacze z przodu i łączniki stabilizatorów czyżby pora na amorki ??? Czy spotkał się ktoś z tym w swojej Niuńce? Z góry dzięki za odp!!! pozdrawiam
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)