.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ze względu na to że jest tego trochę postanowiłem zacząć nowy temat.

Takie małe fotostory z niedzielnej wymiany zawieszenia w moim ukochanym samochodzie.

Na wstępie OLBRZYMIE podziękowania dla Mikev za spędzoną wolną niedziele pod moim Audi i jego brata za użyczenie placu pod domem

Początkowo zrobił się z tego mały spocik. Pojawil sie jeszcze Eli i więc wszystko zaczęło sie od porannej kawki a u niektórych od piwka

Foto
Foto

Zamontowaliśmy zawieszenie firmy APEX -40mm przód tył. Generalnie sprężyny może i są krótsze o 40 od oryginalnych ale suma sumarum samochód usiadl okolo 20 - 25mm. Ale ja i tak jestem zadowolony

Foto
Foto

Zaczeliśmy od tyłu gdyż wydawało się mniejszym problemem i zresztą słusznie

1. Odkręcamy trzy śruby kolumny zawieszenia. śruby 1 i 2 znajdują sie pod dywanikowym poszyciem bagażnika, 3 mocuje kolumnę z dołu do belki zawieszenia (powinna być każdorazowo nowa)

Foto1

2. Po wyjęciu kolumny skręcamy sprężyne (robiąc to któryś raz z rzędu przestaje to być takie łatwe)

Foto2

3. Rozkładamy kolumne na części (górna nakrętka każdorazowo nowa) Nie jest to potrzebne w momencie gdy mamy do dyspozycji nowe elementy. Jeśli nie to mamy trochę więcej zabawy.
Szczałkami zaznaczyłem gumowe elementy które powinno się wymienić zależności od zużycia (ja je użyłem ponownie)

Foto3

4. Gotową kolumnę montujemy z powrotem (Śruba 3 nowa)

Foto4

To samo z drugą kolumną. Nie bylo przy tym większych problemów więc szybko poszło

Z przodem niestety nie było juz tak gładko:(

1. Podważamy gumowe zaślepki znajdujące się pod przednią szybą (Jeśli zawieszenie nigdy wcześniej nie było ruszane będą one pomalowane w kolorze nadwozia i zgumowane więc nie będzie tak prosto ich zdjąć ze względu na ograniczoną ilość miejsca. Po ich zdjęciu nasadką 13mm z przedłużką odkręcamy dwie śruby (teoretycznie powinny być zastąpione nowymi)

Foto5

2. Odkręcamy śrube mocującą wahacze górne do zwrotnicy. Przy jej wyciąganiu należy uważać na wahacze żeby ich nie uszkodzić. Jeśli zawieszenie nie było ruszane dość długo jej wyciągnięcia, a także odpięcie wahaczy nie jest koniecznie proste dlatego przydaje się Pepsi i WD40 (śróba każdorazowo nowa). Następnie odchylamy zwrotnice. Odkręcamy śrubę mocująca teleskop od dołu (każdorazowo nowa) i wyciągamy całą kolumnę na zewnątrz.

Foto6

3. Następnie powtarzamy czynności jak w przypadku kolumny tylnej. Zdecydowanie mocniej należy ścisnąć sprężynę. W naszym przypadku mimo dość solidnego skręcenia i tak lekko odstrzeliła po odkręceniu górnej nakrętki.

Rozkręcając nową sprężynę należy zwrócić uwagę na ułożenie gumowych elementów zaoszczędzi to siły na kolejne jej skręcanie.

4. Wkładamy nową kolumnę na miejsce zwracając uwagę na ustawienie dolnej części kolumny w stosunku do górnej i skręcamy nowymi śrubami. Wpinając wahacze można ułatwić sobie życie delikatnie rozwierając rozcięcia na zwrotnicy (strzałki)

Foto7

5. Przykręcamy nakrętki od góry. Dlaczego napisałem że powinny być "teoretycznie" nowe. Otóż dlatego że te nowe nakrętki (oczywiście z ASO oryginalne) ukręciły się ku.....rde i zniszczyły gwint. Zmarnowaliśmy przy tym ponad dwie godziny na zdjęcie kolumny od nowa i jakoś wyjście z tego bagna.
Że jak wspomniałem była to Niedziela a ja bylem 300 km od domu jakoś trzeba było to załatwić bo nawet nie było mowy o kupieniu nowego elementu.


Rozwiązaliśmy to tak, że wybiliśmy młotkiem zniszczony gwint z miseczki i zastąpiliśmy zwykłą śrubą. Był problem żeby jakoś ja zablokować żeby się nie kręciła ale przy odpowiednim ustawieniu miseczki dociska ją wystarczająco sprężyna.
Niestety nie było z tej akcji zdjęć gdyż nikt o tym wtedy nie myślał

Tak więc nakrętki zastosowaliśmy stare. Od góry nie ma tam wielkich naprężeń dlatego polecam dokręcać te śruby z wyczuciem.

Powtarzamy to samo z druga stroną i trzymamy kciuki żeby i tam coś nie wyskoczyło.

Efekt końcowy na przykładzie tyłu:

Przed

Po

Tak jak pisałem auto siadło około 25mm możliwe że jak się jeszcze trochę pojeździ to trochę się to ułoży.

Cel został uzyskany. Samochód prowadzi się idealnie jest twardo i tak ma być Zbieżności nie została znacząco naruszona mimo wszystko polecam ją sprawdzić.


To by było na tyle trochę się rozpisałem ale co jak się komuś będzie nudziło to sobie poczyta.

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc Mikev

Slawek nie ma sprawy polecam sie na przyszlosc.
Tak czy inaczej zlapalem troszke doswiadczenia i nastepnym razem zamiast normalnej grzechotki zastosuje klucz pneumatyczny do sciagania sprezyn.

Ze swojej strony dodam tyle ze gorne wachacze rozpinamy tylko po to zeby bylo latwiej wyciagnac srube mocujaca kolumne od dolu, jest ona wsadzona od tylu do przodu wiec podczas wyciagania zapiera sie o tylny dolny wachacz.