Mam problem z NIVO. Poduchy mam sprawne - samochód nie opada, ale tyłem samochodu buja maksymalnie. Jest to mega nie komfortowe. Jak przejeżdżam przez garb zwalniający to przód przechodzi z jednym ugięciem i zatrzymuje się, a tył po przejechaniu buja się góra - dół kilkakrotnie zanim się ustabilizuje.
Wydawać by się mogło, że ewidentnie padnięte są amortyzatory. Pojechałem, więc na stację diagnostyczną i ich sprzęt pokazał, że wszystko jest OK. Pojechałem, więc na inną stację z lepszym sprzętem - i znowu wyszło, że amortyzatory są ok. Dostałem dodatkowo wykres dla poszczególnych amortyzatorów - trochę się różni wykres przodu od tyłu, ale nie są to jakieś wielkie różnice.
Nadal mimo wszystko uważam, że padnięte są amortyzatory i biję się w myślach co z tym fantem zrobić bo jak wiecie zamienników nie ma, a sztuka w serwisie kosztuje 2150PLN. Korci mnie, żeby przejść na sprężyny.. poduchy sprzedać i mieć to z głowy... ale z drugiej strony ludzie piszą, że sprawne zawieszenie NIVO jest super komfortowe...
Co o tym myślicie?... co radzicie?
_________________ A6 2.5 AEL QUATTRO AVANT 95' - sprzedany
A4 2.8 AAH QUATTRO AUTOMAT SEDAN 96'
A6 2.7 AJK QUATTRO TIPTRONIC AVANT 99'
|