.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie panów fachowców
Proszę pomózcie bo juz nie daje rady,cholera zaraz mnie wezmie.mam banalny problem z którym nie radze sobie.otóz: po wielkich mrozach wyjezdzam z garazu i po krótkiej jezdzke czuje ze hamulec łapie przy podłodze ,jak podpompuje jest wyzszy ale wpada do konca.zakupiłem 2l płynu i jade z odpowietrzaniem.lewe przednie,pr przednie,tylne lewe,tylne prawe.i na ukos.powietrza tyle leci ze az bombluje w butelce z wezyka.po kilku próbach niby ok.pedał twardy ale jasna dupa znowu po chwili miekki.zaczynam znowu odpow koła a tam powietrze znowu wylatyje z wszystkich odpowietrzników.Co robie nie tak? zła kolejnosc odp. kół?
Moze łapac p[owietrze gdziec na pompie?pompa sucha.wszędzie sucho,skąd tyle tego powietrza?odpowietrzałem juz hamy w innych autach i mniej wiecej wiem jak to robić ale tu nie ogarniam,co robie nie tak? i dlaczego mam ciągle to powietrze? zaraz mnie cos strzeli ! Znajdze sie jakis Dr.House od hamulców? Prosze pomóżcie.
Pozdrawiam i życze wszystkim Zdrowych i Wesołych Swiąt Wielkanocnych.

albo ci przewód poleciał albo żle odpowietrzasz ,bo do tanga trzeba dwojga tzn jedna osoba pompuje pedał i trzyma nogę na hamulcu jak już jest twardy a druga jak ta pierwsza już trzyma tą noge odkreca odpowietrznik ,pedał wtedy wchodzi w podłogę i ma tam zostac do puki ta druga nie zakreci odpowietrznika i cykl od nowa aż przestanie bąbelkować

Wiem czcigodny Mariuszu że tak sie to robi i tak własnie postępuje ale tak jak napisałem obskocze wszystkie koła i niby jest oki.Tylko jak znowu zrobie runde w koło samochodu to znowu tego powietrza jest full.dosłownie.nie wiem co jest grane.przewody są całe i nie ma nigdzie wycieków a rozumie że jak by był przewód walnięty to by żygało płynem na cały garaż a jest sucho.Jak syn pompuje pedałem to z przodu w ok.silnika jest dziwny hałas jakby gdzies ssało powietrze.No kurde szlag mnie bierze.A jak pójdzie pompa to jakie są objawy?

układ jest ciśnieniowy po mojemu w miejsce ubytku płynu może dostać się powietrze ale dopiero po jego ubytku bo raczej do zbiorniczka ci się nie cofa i poziom sie nie podnosi , może masz wyciek w kabinie z serwa