.: AUDI KLUB POLSKA :.

Otóż około miesiąca z groszem w aucie miałem ustawianą zbieżność i geometrię - okazało się że mechanicy nie podokręcali mi wszystkich śrub i miałem luzy na połączeniu mcphersona a piasty - tam gdzie się reguluje kąt pionowy w kole - z taką usterką pojechałem ze szczecina na śląsk i z powrotem auto mi cały czas ściągało ... byłem kilka razy na poprawkach i dopiero przy trzeciej poprawce skręcili mi to jak powinno być - gdy podniosło się auto całe koła latały w pionie - nie były skręcone .. teraz zacząłem jeździć i niby by było normalnie ale zaczeło konkretnie stukać --- jak podniosłem auto okazało się że z amortyzatora cieknie olej -- tego wcześniej nie było -- prawdopodbnie a raczej napewno sie wyje... konkretnie ...
I teraz sprawa następująca za tamte usługi nie otrzymałem paragonu co by śwadczyło że korzystałem z ich usług - ale posiadam wydruki z ich maszyn diagnostycznych - czy w raźie W moze to służyć jako dowód na drodze sądowej ??
Zamierzam do nich jechać i poprostu nie wiem czy to nie będzie tylko strata czasu??
za wszelkie sugestie dziękuje pozdro all

tak naprawde to nie widze wplywu niedokrecenia tych srob na trwalosc amora. A czy droga sadowa o dwa amory za 300zł to jest jakies rozwjazanie??

Jedz pogadaj zeby ci teraz wyłozyli kase na amory,jesli nie to olej sąd bo to nie ma sensu,tylko ich dobrze obsmaruj w okolicy zeby stracili klijentów.