Witam. Zauważyłem ostatnio dziwne odgłosy z zawieszenia przy przejeżdżaniu przez "śpiących policjantów". Przy najeżdżaniu na "normalne" dziury nic się nie dzieje, cisza. Natomiast jak auto musi pokonać jakieś wzniesienie, w momencie opadania zawieszenia słychać pojedynczy stuk z obu stron( przód zawieszenia). Wizyta w zakładzie diagnostycznym nic nie dała. Chłopaki stwierdzili,że "sprężyny się układają" i musi taki stuk być, ale takie wciskanie kitu to chyba przedszkolakom. Jak mieliście podobną usterkę to dajcie znać bo doprowadza mnie to do szału. Pozdro dla wszystkich a zwłaszcza dla mechaników.
|