Mowa o kontrolce: okrąg, w środku wykrzyknik a to wszystko "w nawiasie"
(O) - coś takiego.
Zapala się toto po wciśnięciu pedału hamulca. Sygnał dźwiękowy trzykrotny. Pomiga chwilę i gaśnie. Dzieje się tak za każdym razem. Czasami kontrolka dłużej nie gaśnie. Nie ważne czy jadę, czy auto stoi.
Płyn hamulcowy jest, płyn wspomagania troszkę ponad minimum. Hamulce działają idealnie, ABS działa, klocki bez czujnika i świeci się kontrolka zużytych okładzin ( O w przerywanym "nawiasie")
Mechanik powiedział że to uszkodzony czujnik poziomu pł. ham. - sprawdzałem wypinając wtyczkę, wpinając zworkę i dupa - raczej nie to...
To piszczenie przy hamowaniu mnie za niedługo zabije i będzie po forumowiczu ...