pierwszy krok to reanimacja pompy, którą masz
Odkręć ją od głowicy (2 nakrętki na klucz 13). Następnie wyjmij z głowicy popychacz o zobacz w jakim jest stanie - MUSI się w lekko wsuwać/wysuwać z głowicy.
Samą pompę też możesz samodzielnie przeczyścić (było na tym forum opisywane) Odkręcasz 6 (albo 8, nie pamiętam) małych śrubek na obdowdzie pokrywy, pokrywę zdejmujesz, czyścisz zaworki zwrotne, ale przede wszystki sprawdzasz w jakim stanie jest gładź w pompie - jesli jest porysowana i pracowała na sucho, to pompa będzie się zacinać. Stukot to uderzanie popychacza o krzywkę wałka rozrządu lub o trzpień tłoczka w cylindrze pompy. Tłok i gładź są smarowane mgiełką olejową, więc gładź - jak sama nazwa wskazuje - musi być gładka
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
Wtedy pompa pracuje bez problemów.
Jazda bez pompy to też jakiś pomysł - popróbuj jak chodzą Ci hamulce wspomagane tylko ssaniem z kolektora. Jesli uznasz, że jest OK - pompę wywalasz, a otwór po popychaczu trzeba zamknąć jakąć płaską blachą z uszczelką