.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Mam pewien problem, a mianowicie, gdy już zrobiłem kompletny remont zawieszenia w mojej B3 i nareszcie nic nie stuka, to zaczęły mnie denerwować dochodzące odgłosy skaczącej tylniej półki... nie wiem po prostu co mógłbym zrobić żeby jakoś stabilniej się ona trzymała. Może macie jakieś sprawdzone patenty na ten problem?? Z góry dzięki za odpowiedź.

Sugeruje zastosowanie obciążnika bębna z radzieckiej pralki automatycznej.

A tak na prawde to trudny temat. Poleczka jest leciutka wiec latwo skacze. Jestes pewien, ze klapa nie podskakuje.

Ja bym podoklejał gumowych podkładek troche, by zamortyzowac podskoki. Nie da sie jej tak zmodyfikowac, by klapa trzymała ją od góry?

Kurde od góry nie za bardzo, właśnie myślałem żeby coś pod tą półkę podłożyć tylko nie wiem co najlepiej spełniło by to zadanie...

PS Dzięki za odpowiedź.

sprobuj od spodu podkleic cos piankowego zrobionego z materiału jak ocieplacze (takie szare) do rur. A druga opcja to podkleic cos po bokach by poleczka byla na wcisk

Dzięki. Jutro muszę się zabrać za to, bo ona skaczę nawet jak radio głośniej wezmę... Szlag mnie już trafia ;/

Od spodu ciekim wiertelkiem 3-4 fi i malutkie wkretaczki do drewienka i poleczka u mnie w B4 elegancko nie lata pozdro Tylko jak bedziesz robil wykorzystaj 4 wkretaki 2 na przod polki przy kanapie tylnej i dwa na tyl za glosnikami tylnymi Pozdrawiam.