Witam, dziś rano przed pracą odpaliłem auto normalnie, po powrocie wsiadam i po przekręceniu stacyjki miga kontrolka chyba od immobilajzera (samochodzik z kluczykiem) a przy próbie uruchomienia auto zapala na sekundę i gaśnie więc chyba immo odcina zapłon. Powiem że w pracy rozebrałem kluczyk i go wyczyściłem ale nie sądzę żeby w kluczyku był jakiś chip od immo, jest tylko prosty mechanizm który zapala diodę aby łatwiej było trafić po ciemku do stacyjki , nic poza tym , otwierałem ostrożnie i nie zauważyłem żeby wypadł jakiś chip czy coś. Do alarmu mam zwkły pilot (oryginał z tego co mi się wydaje) więc nie wiem gdzie jest jakiś czujnik do immobilajzera. Auto z Grudnia 94.
Co mogę zrobić i co mogło być przyczyną ??
Gdzie znajdę gniazdo serwisowe do podłączenia komputera ??
Ostatnio mechanicy szukali i nie znaleźli
Da się to usunąć komputerem czy trzeba jechać do serwisu AUDI lub VW ??
http://www.maluch.xenium.pl/dane/marco/kluczyk.jpg