no właśnie nie wiem co to może być
miałem w samochodzie telefon zamontowany ale sie go pozbyłem (wymontowałem z auta całość tzn telefon centalke pozostała tylko antena ale to jest antena radiowo telefoniczna) myślałem że to właśnie on pobiera mi ten prąd no i niestety żadnej różnicy
odkryłem też że jeden przekaźnik i to ten najwiekszy akurat od szyb i lusterek bierze 2,5W i zrobiłem wyłącznik żeby na postoju nie dostawał prądu ale jednak coś ciągle bierze mi te 2,5W
Ok
w długi weekend zaczełem od początku
zabrałem sie za sprawdzenie dokładnie co i jak z tym prądem
po podłączeniu miernika i ustawieniu go na 10A pokazało mi sie 0,2 że pobiera sprawa jest niezłą bo przy zakłądaniu klemy iskrzy
próbowałem sprawdzić jeszcze raz wszystkie żarówki i nic
nie mam pojęcia jak sprawdzić czy to jest rozrusznik albo alternator bo nie wiem gdzie je odłaczyć
pomocy