.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam

dzis wracajac z kolega z trasy mielismy nieprzyjemna sytuacje
jadac nasza pekna ""autostrada"" a4 wiechal w dziure a ty nagle buchhhhh
wystrzeliy 2 poduchy kierowcy i pasazera rozbijajac mu przy tym przednia szybe

powiedzcie mi co mam teraz robic??
wogole jak to mozliwe ze te gowno wystrzelilo??
jakos nie rozumie tego zabardzo

pozdrawiam czekajac na szybkie odpowiedzi

No współczuje,,,,należało wezwać policje i dochodzić zwrotu kosztów od zarządu dróg, dziura na autostradzie ....żenujące. Teraz zostaje Ci wezwać jakąś gazete motoryzacyjną i opisać całe zajście. Znależć poduchy i pasy do A8 w dobrej cenie będzie cięzko min 4 tyś PLN

nie wierze

nie chce mi sie w to wierzyc, zeby poduchy wystrzelily musialby sie wjechac i sie zatrzymac na tej dziurze


Chyba ze samochod byl drutowany i czujnik byl luzny i jakos to zlapal, ale i tak nie chce mi sie w to wierzyc

Jeżeli auto było wcześniej bite i ktoś "naprawiał" sterownik poduszek ( w niewłaściwy sposób) lub wymienił na inny ( np. z innego modelu) to jest to możliwe.

co masz na mysli piszac w "niewlasciwy sposob"

Wgranie innego pliku do pamięci, a nie poprawienie orginału, co poniektórzy w ten sposób "naprawiają" sensory. Sterowników poduszek NIE WOLNO NAPRAWIAĆ

witam ponownie
autko jest z 99r sprzedawca zapewnial ze bezwypadkowe
no mi tez sie wierzyc nie chcialo a jednak wybuchly po najechaniu w dziure "dobrze" ze tylko przednie

dobra policji nie wezwalem wiec co teraz moge zrobic aby odzyskac troche kasy??

pozdro

Teraz to mozesz sobie jechać na ryby...

jeżeli auto jest faktycznie bezwypadkowe należy zgłosić roszczenie odszkodowawcze bezpośrednio do Audi AG.

Obstawiam to co napisali Atal-star i Kobra7, albo luźny sterownik, albo był wcześniej grzebany.

mojemu bratu miesiąc temu podczas fali upałów strzeliła poduszka w fotelu pasażera w Peugeocie 406... tyle że auto stało zamknięte pod domem! Wracając do Audi, to wiem o przypadku, gdzie po najechaniu na dziurę strzeliły poduszki w Audi TT - gość doznał obrażeń (chyba złamana kość twarzy i nie pamiętam, czy nie stracił jednego oka) - auto było bezwypadkowe i zakupione w salonie w kraju - ponoć słono płacili chłopakowi za obrażenia jakich doznał.

tez radze ciągnąć kase od""AUDI""za taki bubel jeśli nie było nic kręcone przy autku

bez sądu i kilku lat pewnie sie nie obejdzie ale pewnie będzie spora kasa za stworzenie zagrożenia życia ......przez samoczynne wystrzelenie poduszek podczas jazdy

No juz to widze ..... o wymianie przeplywomierza na gwarancji trzeba tutoriale ze zdjeciami pisac a tu o poduszki sie dochodzic.... jasne.. a grzebane to bylo na 1000% malo tego auto nie przechodzilo przegladow okresowych w ASO wiec sobie mozna to wszystko w otwor wsadzic