.: AUDI KLUB POLSKA :.

NIE - automatów nie wolno gazować na "luzie"
Wybierz w skrzyni tryb "4", "3" lub "2" - skrzynia bedzie trzymać stałe przełożenie, a Ty możesz kręcić silnik wyżej. Jeśli posiadasz tryb "sport" - włącz go

mam blokade"1" "2" "3". Czasem tak robilem ze wlasnie wrzucalem blokade ktoregos biegu.

A tak na marginesie to jak wrzuca 2 czuje ze chyba mi turbinka sie niezalacza , bo jest duza roznica pomiedzy zmiana biegu z 1 na 2 a z 2 na 3, przy 3 odrazu czuc ta turbinke i wieksza moc ... a na 2 dochodzi o 3 tys i musze go sporo dusic zeby przkroczyc ta wartosc ..

a dlaczego automata niewolno gazowac na "luzie ("N" lub"P")" ??

Dzis rano jak jechalem do pracy jak ruszalem ze swiatel to zauwazylem ze autmat niezmienia mi biegow wyrzej niz 2 ... chodz bylo na przekaldni "D". dopiero jak sie zatrzymalem i znow rszylem to wszystko chodizlo cacy ...

mieliscie kiedys tak ??

Mam kolejne pytania.

Czy i gdzie w moim AEL'u jest odma i przepływka ?? czy mozna je wymienic samemu i czy to jest latwo i w domowym garazu to zrobie sam ?

radzil bym ci wymienic olej w skrzyni moze jest na tyle stary ze stracil swoje wlasciwosci.... a co do przeplywki to jest za lewa lampa tam gdzie masz filtr powietrza.....

Olej w skrzyni byl wymieniany z miesiac temu wiec skrzynia jest ok jak narazie.

Przeplywke wyciaga sie i czysci tak samo jak w przypadku V6 ?? bo czytalem o tym na forum.

Odswierzam.

Co do poprzednich moim problemow to wsyzstko jest juz rozwiazane i autka smiga az milo.

A teraz do terazniejszosci.
Czy brak po jednej sztuce srob do kol jest mozliwosc ze przy wiekszych predkosciach beda odczuwalne wibracje na kierownicy i halas wewnatrz ?

Wymienione byly wahacze, koncowki drazkow kier wiec to nie jest ich wina i mi przychodzi do glowy tylko to ze brak jest tej jednej sroby w kazdym kole i to powoduje te drgania. Czy wina/przyczyna jest gdzies indziej ?

A w czym problem dokupić te brakujące śruby? To tylko pare złotych.


Ja jezdziłem bez jednej sruby w tylnym kole (bo przy zmianie na zimówki mi nie zalozyli i dopiero zauwazylem to pare dni temu jak zdjałem kołpak. Raczej nie było to zauwazalne w normalnej jezdzie. Może w przednich kołach to bardziej wyraźnie czuć.

No tak, napewno beda dokupione ale bylem ciekaw czy to jest wina wlasnie tego czy nie.

Odswierzam.

Mam kolejne pytanie.

Zbliza sie lato i czas bedzie na wymiane wszystkich płynow i olejow. I teraz jaki kupic płyn/olej :

1. hamulcowy
2. do wspomagania
3. silnikowy ( przebieg cos ponad 300tys )
4. do chlodnicy ( czy wystaczy ten co zostal po zimie wlany rozowe borygo ? )