Mam taki problem dwa dni temu stalem czekalem na pena osobe w aucie z zapalonym silnikiem nagle zaczela migac kontrolka od nagrzewania swiecy..... pomyslalem zgasze auto zgasilem i zapalam przekrecam kluczyk na zaplon czkeamn az podgrzeje zgaslo co mialo zgasnac....krece kluczykiem i nagle bam wszystko gasnie wszystkie kontrolki i nic centralny zamek wszyszto..... pomyslalem kablami od innego auta podpiolem kable ladnie sie wszystko zaswiecilo.... ale nawet wtedy nie zapalil.... wiec pojechalem do domu auto zostalo na miejscu na 2 dzien proba 2druga wchodze do auta przekjrecam kluczykzapalaja sie kontrolki czekam grzeje swiece ladnie gasnie nagrzewanie swiecy i odpalam i znow bam wszystko gasnie !!... i nie swiatla nic wszystko zgaslo.... to znow kable i odpalil... ale podjechalem pod blok i to samo....
Dodam ze miesiac wczesniej po 5 dniach stania akumulator padl calkiem i od tego momentu radio mi nie dzialalo
i pytanie co moglo sie stac

?