Witam!
Mam nadzieję, że problem rozwiązany. Znalazłem elektryka samochodowego, który jako jedyny szybko i bez kłopotu zlokalizował problem. Okazało się, że wszystkiemu winny jest gaz a konkretnie nadpalone styki w sterowniku gazowym Stagg. Jako laik nie miałem pojęcia, że nawet jak się wyłączy instalację LPG i zakręci butlę to elektronika LPG wciąż bierze udział w pracy silnika. Wcześniej odbyłem 5 wizyt u gazowników, Każdy twierdził, że w instalacji jest wszystko ok. Jednemu nawet sugerowałem aby dla sprawdzenia wziął z półki nowy sterownik i włożył na próbę. Oczywiście stwierdził, że sterowniki się nie psują,,,

Sami widzicie, że nie wolno nikomu wierzyć. Elektryk, który zlokalizował usterkę podjął się nawet wymiany tych styków, abym nie musiał wywalać 700 zł na nowy sterownik. Przyznam, że wciąż nie ogarniam dlaczego zapalała się kontrolka kontroli trakcji. I jeszcze jedno... Moja babcia C5 z 1997 r. naprawdę nie ma czujnika kąta skrętu bo ma ASR a nie ESP.
Myślę, że temat wyczerpany. Dziękuję Wszystkim za rady i pomoc. Pozdrawiam!
