A więc powody według majstra od klimy mogą być dwa :
- wadliwie działająca elektryczna nagrzewnica (zanim ciecz osiągnie właściwą temperaturę działa ogrzewanie elektryczne, taka mini chłodnica), ale to podobno załącza się poniżej "+5" stopni, więc nie do końca tłumaczy działanie w taki sposób przy upałach, że dmuchało gorącym.
- mało czynnika w klimie (było niecałe 200 ml a wchodzi prawie 600), bo jego zdaniem wtedy chłodnica od klimy nie dawała rady schłodzić powietrza w odpowiednim czasie
W każdym razie czynnik uzupełniony, żadnych błędów klimatyzacji komputer nie pokazał (ani innych), powrót do domu około 10 km z warsztatu w komfortowych warunkach. Klimatyzacja ustawiona na AUTO (położenie i moc) oraz oba pokrętła (pasażera i kierowcy) na 18 stopni, klima najpierw dmuchała chłodnym (auto u mechanika stało w bardzo ciepłym pomieszczeniu), po chwili zaczęła dmuchać ciepłym (ale nie ukropem) i całą drogę do domu leciało raz trochę cieplej, raz trochę chłodniej, więc moim zdaniem - OK
Gdyby zostało tak na stałe stwierdzę, że problem rozwiązany w 100%, dam znać po jakimś czasie gdyby pojawiły się jakieś problemy.
Pozdrawiam
