.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich.
Dość uważnie przejrzałem forum ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój. Mianowicie wczoraj chcąc pozbyć się problemu piszczącego hamulca hydraulicznego popryskałem dość obwicie okolice zacisków smarem hybrydowym w sprayu. Nastepnie chcąc sprawdzić efekt tego zabiegu o którym już wiem, że nic nie daje odpaliłem auto a nastepnie kilkukrotnie ( 8-10 razy) zaciągnąłem i odpuściłem hamulec hydrauliczny.
Nastepnie zgasiłem auto i poszedłem otworzyć piwo...Dziś rano samochó nie odpalił. Nawet nie kręci. Na desce pojawia sie komunikat najpierw: Engage P or N a następnie Parking Brake Malfunction.
Przycisk odpowiedzialny za hamulec zdaje się działac poprawnie. Na desce jest komunikat Ignition is On a więc moge sprawdzić działanie tegoż przycisku i słychać wyraźnie jak zaciąga on i odpuszcza hamulec ręczny.
Pod pedałem hamulca też to czuć. Macie może jakiś pomysł o co chodzi? Ponownie ściągnąłem dziś oba koła i sprawdziłem czy może wtyczki są zawilgocone ale nic się z nimi nie dzieje złego. Odblokowałem też skrzynie i ruszyłem auto o kilka centymetrów w nadzieje, że to cos pomoże ale nic to nie dało.
Jakieś sugestie?
Wczoraj udało się zdiagnozować problem. U 0101 czyli Lost Communication with Transmission Control Module (TCM). Wie ktoś może gdzie w aucie jest ten moduł lub ewentualnie jego bezpiecznik?

Fajne forum, można sobie samemu ze sobą popisać.
Dla potomnych: bezpiecznik 15A pod maską.
Dzięki za pomoc - dobra robota.

Nie rozumiem ludzi z takim podejściem, napisany post dzisiaj (lednie jakieś 9h temu a ludzie jeszcze z pracy nie powracali), nikt nie zdążył odpisać to foch - bo jakże to możliwe, że nikt MI 9pępkowi świata) nei pomógł.
Ochłonij gościu
Pierwszy znalazłeś odpowiedź, zamieściłeś, spoko, git - po co te fochy?