Witam. Wczoraj spotkała mnie nie miła niespodzianka, po postoju samochodu przez dwa dni rozładował mi się akumulator i już nie mogłem go odpalić. Po naładowaniu akumulatora samochód zapalił i po kilku sekundach zgasł. Myślałem że to coś z kluczykiem, ale na zapasowym jest identycznie, miga kontrolka od immo i nie gaśnie. Po podłączeniu pod kompa pojawił się bład 01177 - uszkodzenie sterownika. Po wykasowanie bład powraca. Sprawdzałem już połaczenia kablowe z stacyjki do immo i wszystko wydaje się być ok.
Potrzebuje teraz samochodu a nie mogę go odpalić, wiec interesuje mnie albo jakaś niedroga naprawa ( czytałem coś o ponownej adaptacji kluczyków – tylko jak ? ) , albo ewentualne odłączenie immo na stałe ( tylko jak to zrobić ), liczę na wasze porady.
|