Witam.
Mam taki problem. Rano gdy odpalam auto, to mi gaśnie i zapala się ikonka immobilizera (pomarańczowy samochodzik z kluczykiem), za drugim razem już odpala normalnie. Zdarzyło mi się to dwa razy i oba wyglądały tak samo. Czy jest taka możliwość, że jest to wina słabej baterii w kluczyku? Albo może to wina akumulatora, bo po zimie auto przy uruchomieniu informowało mnie o słabym jego stanie (migająca trzy razy ikonka hamulców), a ja go nie wymieniłem tylko naładowałem 100 kilometrową przejażdżką? I jeszcze jedno pytanie. Czy możliwe że tak się dzieje, ponieważ miałem niedomkniętą maskę?
Jednak to wina niedomkniętej maski. Odkąd ją domknąłem problem już się nie pojawił. Fajnie, że Audi ma takie możliwości, czasem mam wrażenie, że próbuje być mądrzejsze od właściciela
