.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Panowie

Zwracam się do was z prośbą o ustalenie usterki - kupiłem nowy akumulator (75AH prąd 750A) wszystko super bylo po jego wsadzeniu - rozrusznik krecil bardzo ladnie i auto odpalo bez problemu. Jednak po tygodniu zaczely sie problemy - przy rozruchu zapala się wyjrzyknik(fis) rozrusznik krecił jak by chciał a nie mógł - wiec dałem go do regeneracji myśląc że to jest tego przyczyną - rozrusznik jest zrobiony wkręcam go do auta pełen nadzieji że bedzie ok - i dupa znowu to samo. Dziś już nie wytrzymałem - rano auto ledwo kreci po czym zapala się ten wykrzyknik. Postanowiłem sprawdzić ładowanie - Miernikiem na alternatorze ( + z przewodu z alternatora - z karoserii) jest napięcie 14,4V na klemach natomiast jest napięcie 13,4V.

Zastanawia mnie fakt czemu na alternatorze jest 14,4V a na klemach 13,4V - czy to może powodować słabe ładowanie akumulatora? - sprawdzałem już czy coś nie kradnie prądu - ale nic na to nie wskazuje.

Co robić - bo przyszły minusy i zapala się ten wykrzyknik przy kreceniu - gdzie szukać usterki?

Sprawdź czy ci się klema plusowa nie grzeje. Często przewody zagniecione w klemie śniedzieją i zwiększa się rezystancja przejścia czyli całość zaczyna się grzać.
Ja u siebie klemę wymieniałem.

13,4V to troche mało, da sie jeździć od biedy ale nigdy nie wiadomo kiedy zrobi kaput, kolega wyżej dobrze radzi też zmieniałem klemy, + mi sie grzał, bo ori klema coś nie przwodziła dobrze

z drugiej strony troche dziwna sprawa to moze tylko albo aż 1 volt ale aku powinien byc choc w 3/4 naladowany .... .Sprawdz te kable ew mozesz takze popsikac klemy specjlanym srodkiem do stykow itp .

CZepiasz się alternatora a mogę się założyć że aku Ci zdechło.

Sprawdź czystość styków na rozruszniku. Jeśli tam masz duży opór to i spadek napięcia będzie duży (stąd (!) na FISie)
Sprawdź też czystość styku głównego przewodu masowego (połączenie aku z masą)

Szczotki? Jakiś potężny odbiornik prądu? Do 13,4 V spada mi tylko i wyłącznie latem kiedy stoję w korku i włączy się drugi bieg wentylatora od klimy.
Rozładowany akumulator też znacznie obciąży instalację ale nie jestem pewien czy aż tyle.

W lecie się nie liczy, ponieważ alternator Bosch z oryginalnym regulatorem ma funkcję reakcji na temperaturę, co zmniejsza ubytki wody z akumulatora i przyspiesza doładowanie po rozruchu, szczególnie zimą ~14.5V gdy alternator jest zmrożony (podobnie jak akumulator). W lecie jak jest bardzo gorąco to na alternatorze napięcie ładowania może spaść do 13.4V bez odbiorników.

Wymieniłem dziś regulator, szczotki już tego wymagały - ładowanie na alternatorze (na grubym przewodzie +) wynosi 14,4V - jednak do akumulatora dochodzi juz tylko 13,2V - szukałem wszedzie czysciłem klemy, mase, styki - i nic. Dziś zauważyłem że do rozrusznika dochodzi napiecie 14,4V z tego grubego przewodu z alternatora - natomiast wychodzi z niego (tym grubym przewodem który idzie do aku) tylko 13.5V - Pytanie brzmi czy rozrusznik powinien pobierać aż tyle prądu - i czy wogule powinien coś pobierać kiedy silnik pracuje - zabiera 0,9V. Rozrusznik był u elektryka gdzie został zregenerowany (szczotki, bendiks itp). Troche mnie to niepokoi bo gdy są włączone światła i nawiew ładowanie wynosi 13V. Poradźcie mi coś.

A pomiar na przewodzie idącym do akku? jeżeli tak to obstawiam że ma zaśniedziałą końcówkę w miejscu zagniecenia. Sprawdź spadek napięcia między śrubą, końcówką przewodu do akku i szpilką/igłą wbitą przez izolację w ten przewód kawałek od końcówki przyłączeniowej do rozrusznika.
Rozrusznik nie włączony nie ma prawa pobierać prądu, z resztą mierzysz spadek napięcia a nie pobór prądu.

TO_JA miałeś racje - po wyczyszczeniu tych końcówek ładowanie jest ponad 14V - pomogło. Dziękuję. Końcówki były bardzo zaśniedziałe. Dziekuje

Nie ma za co, ja też muszę się do tego dobrać, ale jakoś brak natchnienia/warunków.
Zastanawia mnie jeszcze kwestia spadku napięcia między przewodem "+" a klemą przyłączaną do akumulatora - może faktycznie warto ją wymienić.

Panowie zastanawia mnie jednak to dlaczego po 2s kręcenia rozrusznikiem zapala sie (!) na fisie??? Od czego to może być? akumulator jest sprawny, przełożyłem drugi od busa 2 tygodniowy i jest to samo - co to może być? jeszcze jakieś styki do czyszczenia? Ktoś z tym walczył?

Normalka przy słabszym akku lub dużych spadkach na przewodach między Akku i rozrusznikiem. Napięcie podczas rozruchu spada do poziomu na którym komp ABS'u przestaje działać więc FIS sygnalizuje awarię układu hamulcowego. Nie znajdziesz żadnego błędu w ABS bo przy zbyt niskim napięciu nie działa więc nie zanotuje błędu.
Można tak jeździć latami, ale należy sprawdzić prąd rozruchowy akku, wszystkie łącza przewodu akku/rozrusznik, ewentualnie rozrusznik czy nie ma wybitych tulejek bo może wówczas bardzo duży prąd pobierać.

Akumulator jest dobry, ale na probe wziołem dziś aku (2 tygodniowy Bosch) z VW T4 2.4D - i jest to samo kreci a po 2s zapala sie ta kontrolka na fisie. Styki czyscilem, kleme też. Rozrusznik ma nowy bendiks i szcztkoczymacz - nie wiem czy zmieniali te tulejki. Kurde denerwuje mnie to.

Skoro wymieniali coś w rozruszniku to może nie jest jak należy poskręcany przewód przy rozruszniku.

cos mi sie wydaje ze go wyjme i sam przejze...

Sprawdź miernikiem do ilu spada napięcie podczas rozruchu.

Odświeżam bo nie ma sensu zakładać nowego tematu. Mam ładowanie 13V i to bez włączonych świateł . ////////kupiłem nowy akumulator i nie chce go szybko zajeździć. Przy wymianie aku okazało się iż kabel plusowy jest przetarty i zaśniedział. Pytanie jest zasadnicze:

Czy tak zasniedziały będzie powodować aż takie spadki ?



Czytałem również o wymianie kabla plusowego ... Jak go wymienić ? trzeba wyciągać fotele i podłogę ?

Bardziej wygląda na to, że kable się zagotowały i izolacja się stopiła od temperatury. A temperatura była bo jest opór między sama klemą a przewodem.
Sprawdziłbym to omomierzem.
Chcesz wymieniać cały kabel ? A moze wymienić samą klemę, jeśli długość kabla na to pozwoli oczywiście