Witam forumowiczów. Mam mały problemik z ogrzewaniem, mianowicie jak wsiądę do auta zimnego (kabina i silnik ) ustawie dajmy na to 21 stopni to fajniutko grzeje i potem utrzymuje fajnie temperaturę, ale po zatrzymaniu się zgaszeniu auta i po jakimś nie długim czasie odpalam i jadę dalej temperaturę muszę ciągle podnosić bo przy 21 dmucha zimnym , czasem muszę nawet ustawić 26 żebym nie marzł , co może być przyczyną?? Bo jak czytam niektórzy maja ustawione np 21,5 cały rok i maja fajniutko a ja muszę ciągle klikać, regulować. Błędów Vag nie ma, klimatronik wcześniej albo grzał na maxa albo chłodził na maxa (nic pośredniego z nawiewów nie leciało ) ale po nastawach podstawowych już jest regulacja . Dodam jeszcze że jak jadę w trasę czyli większa prędkość tez muszę zmieniać , wjeżdżam do miasta albo zwalniam na światłach czyli jadę wolniej znowu majstruje z temperaturą . Auto mogę podłączyć do kompa mam kabel i program, więc jak potrzeba więcej danych dajcie znać to podepnę i sprawdzę. Dodam tylko że panel rozbierałem w celu przeczyszczenia ale okazał się czysty , lekkie zakurzenie , dziś dymem sprawdziłem powietrze zaciąga wiatraczek
|