To chyba będzie wina wilgoci ponieważ w nocy padało. Dziś przed wyjazdem do pracy kiedy zobaczyłem te okna otwarte to jeszcze spróbowałem zapalić silnik i wszystko ładnie zapalilo, gdy przyjechałem z pracy chciałem sprawdzić czy wszystko gra i okazało się ze akumulator padł w ciągu 8h. Powodem było to, że gdy odpaliłem silnik to zaświeci się zarówy od kierunkowskazów i tak świeciły przez kilka ładnych godzin. Nie wiem dlaczego one się zaswicily i poprostu świeciły czy to na zgaszonym silniku czy na odpalonym. Przelaczalem wajchą a one zamiast migac to nadal świeciły i to wszystkie. Kiedy odlaczylem prąd z aku i ponownie podłączyłem to migaly ale tylko na wyłączonym silniku, gdy zapalilem silnik to znów tylko świeciły i 0 reakcji na jakikolwiek ruch rączka czy też przyciskiem od awaryjnych
